Sztuczna inteligencja Google zwalczy dziecięcą pornografię
Zwalczenie to może nieco za mocne słowo. Tak czy inaczej, nowe narzędzie giganta z Mountain View pomoże w rozpoznawaniu treści pedofilskich w sieci. Co istotne nowe rozwiązanie jest nawet o 700 proc. skuteczniejsze od tradycyjnego “manualnego” systemu moderacji. Ważne jest również to, że sztuczna inteligencja będzie wyłapywać obrazy, na które wcześniej patrzyli ludzie za to zadanie odpowiedzialni.
Każdy, ale to absolutnie każdy nawet średnio skuteczny sposób walki z rozprzestrzenianiem pornografii z udziałem dzieci jest słuszny. Koszty nie grają tutaj roli. Już dziś wykorzystuje się przeróżne algorytmy do wyłapywania osób publikujących w sieci wspomniane materiały. Teraz za sprawą nowego narzędzia Google, SI wykaże się jeszcze większą skutecznością.
Sztuczna inteligencja w walce z pedofilią
Gigant z Mountain View opublikował właśnie darmowe narzędzie, którego głównym zadaniem jest wykrywanie nielegalnych treści związanych z pornografią w sieci. W czym konkretnie miałoby pomóc SI? Otóż dotychczas algorytmy szukały zbliżonych do siebie obrazów, często pomijające te nowe. Metoda SI będzie oznaczać nieznane wcześniej materiały i to właśnie one będą trafiały do moderacji manualnej. Dotychczasowo proste roboty większych serwisów internetowych jedynie sugerowały, którymi treściami powinni zająć się ludzie odpowiedzialni za usuwanie i zgłaszanie dziecięcej pornografii.
Jeśli wierzyć zapewnieniom Google’a, nowe narzędzie jest o około 700 proc. skuteczniejsze od dotychczas stosowanych. Tak trzymać.
Źródło: The Verge, Google