You are here
Sztuczna inteligencja na sali rozpraw. Narzędzie czy ryzyko? Aplikacje Bez kategorii 

Sztuczna inteligencja na sali rozpraw. Narzędzie czy ryzyko?

Współczesny rozwój technologii, a szczególnie sztucznej inteligencji (AI), otwiera nowe perspektywy w wielu dziedzinach życia, w tym w obszarze prawa. Jednakże integracja AI z prawnictwem wzbudza również pytania dotyczące granic, odpowiedzialności i ochrony praw jednostek. Czy prawo i AI mogą ze sobą współpracować? A jeśli tak, to w jaki sposób?

AI jako narzędzie wsparcia, a nie zastępstwo prawnika

Tymoteusz Paprocki, adwokat i jednocześnie współtwórca start-upu wykorzystującego AI, wyjaśnia, że rola sztucznej inteligencji w prawie nie polega na zastąpieniu czynnika ludzkiego, lecz na jego wsparciu. Przykładowo, AI może być wykorzystana do analizy umów – wskazywania potencjalnych ryzyk, zagrożeń czy nieścisłości. Programy te, choć mogą znaczną miarą przyspieszyć proces pracy nad dokumentami, nie podejmują decyzji, które zawsze należą do człowieka.

Jak zauważa Paprocki, jednym z kluczowych zastosowań AI w prawie jest wspieranie procesu tworzenia umów i kontraktów. “W praktyce wiele osób nie czyta szczegółowych zapisów umów, co często prowadzi do sporów. Oprogramowanie oparte na AI może umożliwiać szybkie zrozumienie kluczowych zapisów i pomagać unikać konfliktów w przyszłości. Tym samym AI przyczynia się do zwiększenia świadomości prawnej użytkowników.” – mówi Tymoteusz Paprocki.

Praktyczne przykłady zastosowań

Dobrym przykładem jest aplikacja ResiSpace, wspierająca cudzoziemców w procesie uzyskiwania zezwoleń na pobyt w Polsce. Narzędzie to automatyzuje proces wypełniania wniosków, dostosowując się do języka użytkownika, a jednocześnie minimalizuje błędy formalne. Dzięki temu czas potrzebny na przygotowanie dokumentów ulega znacznemu skróceniu, co może również usprawnić pracę urzędów.

Pomimo postępów technologia ta na razie głównie wspiera użytkowników w zakresie przygotowania dokumentacji, a nie bezpośrednio decydentów, takich jak urzędnicy czy sędziowie. Jednakże potencjalne korzyści są obiecujące – od odciążenia administracji po zmniejszenie liczby błędów proceduralnych.

AI a ochrona danych osobowych

Jednym z najczęściej podnoszonych problemów w kontekście AI w prawie jest ochrona danych osobowych. Wprowadzenie danych do aplikacji wspomaganych AI budzi obawy dotyczące ich bezpieczeństwa. Paprocki uspokaja jednak, że obecne regulacje prawne, takie jak RODO, nakładają na administratorów danych ścisłe obowiązki, które zapewniają odpowiednią ochronę. 

Podkreśla jednak, że jako narzędzie AI może być tak bezpieczne, jak sposób jego zaprogramowania i kontrolowania przez człowieka. Kluczowe jest, aby technologie te były opracowywane zgodnie z najwyższymi standardami bezpieczeństwa.

Przyszłość AI w prawie

Zarówno potrzeby rynku, jak i kierunek zmian technologicznych wskazują na to, że integracja AI z prawem będzie się pogłębiać. Na obecnym etapie AI skupia się na wspomaganiu, ale już teraz widać, jak duży potencjał tkwi w tego rodzaju narzędziach. Należy jednak zachować ostrożność – zarówno w zakresie ochrony danych, jak i odpowiedzialności za decyzje podejmowane w oparciu o AI. 

Integracja AI z prawem to krok w przyszłość, który już dziś przynosi wymierne korzyści. Narzędzia takie jak aplikacje wspomagające procesy prawne nie tylko przyspieszają pracę, ale także poprawiają jej jakość. Jednak w tej technologicznej rewolucji nie możemy zapominać o roli czynnika ludzkiego i odpowiedzialności za jej wykorzystanie.

„Są to narzędzia, które mogą wzbogacić nasz warsztat pracy, ale nigdy nie zastąpią człowieka” – podsumowuje Paprocki.

Related posts

Leave a Comment