Tanioszka od Microsoftu
Już niedługo na polskim rynku pojawi się nowy budżetowiec ze stajni Microsoftu. Wprawdzie oferta Lumii jest przeogromna i czasem trudno nadążyć za wprowadzanymi przez giganta z Redmond nowościami, to Lumią 540 warto się zainteresować.
Lipiec zapowiada się gorąco i nie mówimy tutaj o panującej na zewnątrz aurze. Microsoft wprowadzi do swojej oferty Lumię 540 DualSIM. Relatywnie niewielki smartfon będzie kolejnym produktem, który swoją ceną zachęci klientów, którzy nie posiadają wypchanego po brzegi portfela. Lumia 540 z pewnością ich usatysfakcjonuje i to nie tylko ceną.
Lumia 540 DualSIM to słuchawka z ekranem o przekątnej 5 cali i rozdzielczości HD (1280×720 px i zagęszczeniu 294 ppi). Sam wyświetlacz wykonano w technologii IPS, która zapewni dobrą jakość wyświetlania, nawet przy niesprzyjających warunkach. Procesor zarządzający urządzeniem to czterordzeniowy Qualcomm Snapdragon 200 (1,2 GHz) i do tego całkiem dużo, jak na ten przekrój cenowy, pamięci RAM (1 GB). Użytkownik na swoje dane otrzymuje 8 GB, które może oczywiście rozszerzyć za pomocą karty microSD (do 128 GB). Dodatkowo, klienci otrzymują 30GB w OneDrive.
Sama Lumia ma w sobie jeszcze naprawdę przyzwoite aparaty. Normalny ma 8-megapikselową matrycę z przesłoną f/2.4. Pozwoli to na nagrywanie video w rozdzielczości 848×480 px. Oczywiście, aparat dostał doświetlającą diodę LED. Kamerka do selfie to 5 megapikseli z szerokokątnym obiektywem (24 mm).
Słuchawka będzie obsługiwana przez system WindowsPhone 8.1 z aktualizacją Lumia Denim. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, by po premierze Windowsa 10 przenieść się właśnie na ten system. Jak sama nazwa wskazuje, smartfon będzie miał możliwość obsługiwania jednocześnie dwóch kart SIM. Każdej można nadać spersonalizowaną nazwę, a kafelki dostosować odpowiednio dla wybranej karty. Lumia 540 DualSIM ma wytrzymać w trybie gotowości aż 24 dni, a w przypadku prowadzenia rozmów do 14 godzin.
Cenowo jest lepiej niż mogliśmy zakładać. Lumia 540 DualSIM będzie kosztować 579 złotych i pojawi się w kilku wersjach kolorystycznych (pomarańczowej, czarnej oraz niebieskiej z możliwością wymiany tylnego panelu). Jest na co czekać.
Źródło: Microsoft
Fot: jw.
Fot: jw.
