Test Motorola Moto X4 — czy warto?

Moto X4 męczyłem wyjątkowo długo, dzięki czemu mogę z czystym sumieniem i stuprocentową pewnością podsumować to, jak pracowało mi się ze wspomnianym telefonem. Smartfon ze stajni Motoroli, podobnie jak inne urządzenia z serii Moto zrobił na mnie świetne pierwsze wrażenie, ale czy udało się je utrzymać podczas wielotygodniowego katowania X4-ki? Przekonajcie się.

Powiem wprost — Android, niegdyś będący moim oczkiem w głowie i pierwszym wyborem, jeśli chodzi o systemy mobilne, dziś nie jest dla mnie tak istotny. Preferuję ekosystem Apple, jednak z racji pracy i chęci pogłębiania wiedzy, testuję przynajmniej kilka smartfonów z zielonym robotem w miesiącu. Moim ulubionym, choć nieprzyzwoicie przewidywalnym producentem jest Motorola, która oferuje świetne urządzenia w naprawdę małych pieniądzach. Biorąc do ręki sprzęt z serii Moto, wiem czego się spodziewać i niemal zawsze testy przebiegają bez niemiłych niespodzianek. Tym razem było podobnie, choć kilka szczegółów Moto X zrobiło na mnie większe niż standardowo wrażenie.

Konstrukcja Moto X4

Przy okazji publikacji pierwszych wrażeń wspomniałem, że w mojej opinii wygląd Moto X4 miażdży. Zdania nie zmieniłem. W dalszym ciągu uważam X4-kę za jedno z najładniejszych urządzeń na rynku. Bryła smartfona wizualnie prezentuje się genialnie, choć niektórym mogą przeszkadzać stosunkowo grube ramki okalające wyświetlacz. Motorola nie dołączyła tutaj do wyścigu o bezramkową konstrukcję, jednak nie ubolewam z tego powodu, gdyż sam preferuję nieco grubsze ramki.

Szklane plecki, mógłbym patrzeć na nie długimi godzinami. Są nieziemskie i idealnie współgrają z nieco wystającym “okiem” aparatu.

Ekran

W urządzeniu zastosowano 5,2-calowy ekran IPS, który chwilami sprawiał wrażenie obcowania z wyświetlaczem OLED. Miałem co do tego mieszane uczucia, na szczęście oprogramowanie pozwala na korektę wyświetlanych barw, dzięki czemu dostosowałem kolorystykę do własnych preferencji. Rozdzielczość 1920 x 1080 pikseli daje nam zagęszczenie na poziomie 423 ppi, czyli wystarczającą do konsumpcji każdej dostępnej treści.

Kąty patrzenia, czas reakcji, a także responsywność ekranu stały tutaj na wysokim poziomie i nie mogę się do nich przyczepić. Chciałem pochwalić Moto X4 za brak powstałych na ekranie rys, mimo braku zamontowanej folii.

Specyfikacja techniczna:

5,2-calowy ekran IPS
Full HD (1920 x 1080 p)
3 GB RAM
32 GB flash
microSD
Akumulator o pojemności 3000 mAh
Android 7.1.1
Qualcomm Snapdragon 630
Grafika Adreno 508
Wymiary 148,35 x 73,40 x 9,45 mm
Waga 163 gramy

Aparat

W Moto X4 zastosowano podwójny aparat główny z matrycami o rozdzielczościach 12 Mpix (f/2.0) oraz 8 Mpix (f/2.2). Przednia kamerka do selfie wykonywała zdjęcia w rozdzielczości 16 Mpix. Jak sprzęt poradził sobie w praktyce? Wyjątkowo nieźle.

Zdjęcia w dobrych warunkach oświetleniowych cechowała wysoka jakość i szczegółowość. W przypadku scenerii nocnej nie spotkałem się z drastycznym pogorszeniem efektu, choć skłamałbym, pisząc, że takowe nie wystąpiło w ogóle. Ogólnie rzecz ujmując, zdjęcia są naprawdę dobre i powinny wystarczyć większości fanów mobilnej fotografii. Jedyne, co mnie drażniło to średni efekt rozmycia, ale jest to bolączką większości smartfonów.

Na pochwałę zasługuje jeszcze sama aplikacja aparatu, która pozwala na dostosowanie parametrów zdjęcia do swoich wymagań.

Oprogramowanie

W zasadzie, w kontekście oprogramowania, o Moto X4 nie można napisać za wiele. Mamy tutaj do czynienia z czystym Androidem, w którym dodano jedynie aplikacje Motoroli, które spotkamy w pozostałych urządzenia Moto. Jako że cenię sobie niezmącony nakładkami soft, system w Moto X4 oceniam naprawdę wysoko.

Wydajność i bateria

Urządzenie pracuje nad wyraz sprawnie i nie spotkałem się z większymi zacięciami. Owszem, zdarza się, że niektóre aplikacje ładują się dłużej i musimy poczekać na pełne wczytanie wszystkich elementów, jednak nie jest to dotkliwie odczuwalny problem. Zasadniczo, w 99% sytuacji Moto X4 pracuje naprawdę sprawnie i nie zmienia się to nawet w przypadku grania w wymagające gry wideo.

W kwestii baterii jest dokładnie tak, jak można by tego oczekiwać. Jeden pełny dzień intensywnej, choć nie maksymalnej pracy ze sprzętem jest wynikiem realnym. Bardziej powściągliwym użytkownikom uda się uzyskać nawet dwa pełne dni pracy bez podłączania do ładowarki.

Podsumowanie

Moto X4 to kawałek świetnej elektroniki użytkowej. Dobry aparat, kapitalna konstrukcja, wysoka wydajność i atrakcyjna cena. Czego chcieć więcej o średniopółkowego smartfona z Androidem?

Zalety