To był telefon – wspomnienie Nokii 3310

Teraz rynek obfituje w smartfony wyposażone w mnóstwo różnych rozbudowanych funkcji. Urządzenia trzeba ładować codziennie, a producenci dbają o to, żebyśmy sami nie mogli wymienić baterii. Kiedyś tak nie było, kiedyś była Nokia 3310.

Nokia 3310 jest jednym z bardziej rozpoznawalnych telefonów komórkowych na świecie. Powstają z nią memy, jest owiana legendą. Co jest takiego fascynującego w aparacie fińskiego producenta? Przede wszystkim wykonanie, ten telefon mógł przeżyć bardzo dużo. Upadki nie były mu straszne. W najgorszym wypadku musieliśmy wymienić obudowę, co było banalnie proste i każdy sobie z tym radził. Zaimplementowane w Nokii funkcje przyciągały młodych ludzi. W urządzeniu była zainstalowana jedna z bardziej rozbudowanych, jak na tamte czasy, gier – „Space Impact”. Sam pamiętam, że przesiedziałem przy niej wiele godzin. Kolejnym niewątpliwym atutem był „Kompozytor”, w którym każdy mógł stworzyć swój własny dzwonek, a jednocześnie dzięki tej opcji mogliśmy wgrać znane melodie do swojego telefonu. Nikt wtedy nie myślał o połączeniu z internetem, WiFi czy dotykowych wielkich ekranach. Po prostu była granatowa Nokia, z której można było nie tylko dzwonić. Model 3310 jako jeden z pierwszych doczekał się również „tuningu”. Wymieniano w nim obudowy, pod wyświetlacz wsadzano kolorowe karteczki oraz modyfikowano oprogramowanie.

Nie znajdziemy już takich wyjątkowych telefonów jak Nokia 3310. Ona jest legendą. Producenci przestali produkować takie urządzenia i szkoda. Ponieważ za kilka lat obecnych słuchawek nie będzie się tak wspominało, jak aparatu fińskiego producenta.

____________________