Twitter dla macOS uśmiercony — powody i konsekwencje decyzji
Włodarze serwisu społecznościowego Twitter poinformowali użytkowników o wycofaniu aplikacji klienckiej ze sklepu AppStore dla komputerów Mac, ale to nie wszystko. Wsparcie techniczne programu skończy się już za miesiąc. Użytkownicy tytułowego rozwiązania mają więc zaledwie 30 dni na znalezienie alternatywy.
Nie nazwałbym siebie nałogowym użytkownikiem serwisu Twitter. W zasadzie korzystam z niego głównie na potrzeby pracy zarobkowej. Preferuję nieco inne połączenie społecznościowych działań, ale jako że pracuję obecnie na MacBooku, aplikacja Twitter dla macOS jest jednym z moich podstawowych narzędzi. Przez pewien czas próbowałem przekonać się na Tweetdeck, ale rozwiązanie nie przypadło mi do gustu.
W związku z powyższym decyzja władz Twittera jest mi nie w smak. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że działania nie mają na celu zniechęcania do siebie użytkowników komputerów Apple. To kroki podyktowane chłodną kalkulacją realnego zapotrzebowania na aplikacje Twitter dla macOS.
Twitter dla macOS kończy swój żywot
Historia tytułowej aplikacji, choć smutna może być dla wielu ciekawa. Mało kto pamięta o tym, że za jej stworzeniem nie stał sam Twitter. Program został przygotowany na zlecenie serwisu, ale wykonaniem zajęło się studio Black Pixel z Seattle. Choć apka Twitter dla macOS jest z nami od lat, nie udało się jej zdobyć wystarczającej popularności. Wielu użytkowników oceniło jej działanie negatywnie, czego dowodzą oceny w Apple AppStore. Narzędzie uzyskało 1,7 punktu na pięć możliwych. Słabo, naprawdę słabo.
Samo wsparcie w zakresie aktualizacji oraz wdrażania nowych rozwiązań i dostosowania interfejsu do nowych norm również nie wypadało najlepiej. Sam na przestrzeni roku nie uświadczyłem żadnej istotnej zmiany, co nieco mnie irytowało. Niemniej, sam program działał w mojej ocenie dobrze i pozwalał na wykonywanie pożądanych przeze mnie działań. Decyzja serwisu nieco mnie zasmuciła i jak widać po komentarzach pod tweetem, nie jestem w swojej reakcji osamotniony.
We're focusing our efforts on a great Twitter experience that's consistent across platforms. So, starting today the Twitter for Mac app will no longer be available for download, and in 30 days will no longer be supported.
— Twitter Support (@TwitterSupport) February 16, 2018
Powody decyzji opisane powyżej są w pełni zrozumiałe. Nikłe zainteresowanie, brak rozwoju oraz niska ocena Twitter dla macOS przesądziły o wycofaniu aplikacji ze sklepu, oraz jej wsparcia.
Koncentrujemy nasze wysiłki na doskonałym doświadczeniu na Twitterze, które jest spójne na różnych platformach. Od dzisiaj aplikacja Twitter for Mac nie będzie już dostępna do pobrania, a za 30 dni nie będzie już obsługiwana. — czytamy w tweecie
Jakie alternatywy?
Tych na szczęście nie brakuje i każdy zainteresowany powinien znaleźć coś dla siebie. Najwygodniejszą opcją jest korzystanie z Twittera za pośrednictwem dedykowanej witryny internetowej, która oferuje wszystkie funkcje serwisu. Jeśli natomiast zarządzacie większą liczbą kont, warto sięgnąć po rozwiązanie Tweetdeck, które występuje zarówno w odsłonie webowej, jak i w formie aplikacji. Ostatnim narzędziem, które mogę polecić z czystym sercem, jest Tweetbot, na którego sam prawdopodobnie się przesiądę. To rozwiązanie, które przez użytkowników Twittera oceniane jest wysoko. Głos społeczności przeważnie się nie myli.
Cieszyć powinno za to pozostawienie w AppStore mobilnej aplikacji Twittera, która jest już znacznie bardziej udanym narzędziem. Nic nie wskazuje na to, aby włodarze Twittera mieli postąpić z wersją dla iOS podobnie, jak z aplikacją Twitter dla macOS.
Na koniec dodam tylko, że głosy niezadowolonych z decyzji Twittera użytkowników nie wpłyną na zmianę stanowiska firmy. Dlatego, porzućcie wszelką nadzieję.
Źródło: Twitter