Voice Access od Google wychodzi naprzeciw niepełnosprawności
Przy okazji ostatniej konferencji Google I/O firma zapewniła o tym, że stara się uczynić technologię przyjaźniejszą użytkownikom niepełnosprawnym. Aplikacja Voice Access i jej funkcje są dowodem na to, że gigant z Mountain View nie rzuca słów na wiatr.
Rozwój technologi daje nam ogrom możliwości. Za pomocą kilku kliknięć możemy skontaktować się z osobami zamieszkującymi przeciwległą cześć globu, sprawdzić niemal dowolną informację oraz przesłać materiał wideo w rozdzielczości 4K. Niestety, obsługa nowinek nie jest równie prosta dla każdego użytkownika smartfona. Osobom niepełnosprawnym napisanie wiadomości na Messengerze może zajmować nawet kilka minut. Google postanowiło zaradzić temu i innym problemom.
Voice Access w Google Play
Do sklepu z aplikacjami dla smartfonów pracujących pod kontrolą systemu Android trafiła właśnie nowość od Google. Voice Access, bo tak nazywa się program, ma pomagać w bezdotykowej obsłudze smartfona przez osoby z niepełnosprawnością w zakresie ruchu. Brzmi ciekawie, ale sprawdźmy, jak dokładnie działa rzeczone rozwiązanie.
W dużym uproszczeniu — Voice Access działa świetnie, ale jedynie pod warunkiem, że użytkownik obsługuje smartfon w języku angielskim lub innym zgodnym z Asystentem Google. Tak, VA opiera swój mechanizm o Google Assistant, ale nie powinno to dziwić nikogo. Technologia zawarta w narzędziu jest częścią składową wielu innych aplikacji giganta.
Zakładając, że macie “sposobność” skorzystania z Voice Access, warto wypróbować jego możliwości. System rozpoznaje komendy głosowe w postaci predefiniowanych komunikatów, ale radzi sobie także z zapytaniami i polecaniami naturalnymi. Jeśli to nie wystarczy, VA opisuje każdą ikonę i pole wyboru numerem, który wystarczy wypowiedzieć w celu aktywacji. Pomysł wydaje się genialny, a przynajmniej ja nie spotkałem się z niczym o podobnym poziomie skuteczności.
Powiedzmy sobie jednak jasno — jest to dopiero początek długiej drogi, u której stoi pełna wygoda korzystania z technologii przez osoby niepełnosprawne. Trzymam kciuki za rozwój.
Źródło: Google