Wielki powrót małej Nokii
Nokia cały czas się nie poddaje i wypuszcza w świat nowe produkty. Niedługo na rynku pojawi się kolejny, ciekawy model. Jednak to, co zagości na sklepowych półkach może wprawić klientów w zakłopotanie. Wszak takich modeli jak Nokia 222 nie widujemy za często.
Nokia 222 Dual SIM nie jest smartfonem, ale posiada wiele z jego funkcji. Ta wyposażona w fizyczną klawiaturę słuchawka, ma możliwość korzystania z przeglądarki Opera Mini, wyszukiwarki Bing czy oraz prognozę pogody MSN Weather. Dodatkowo pojawią się aplikacje służące do kontaktów ze znajomymi, czyli GroupMe by Skype, Facebook, Messenger oraz Twitter.
Urządzenie dostało ekran QVGA o przekątnej 2,4 cala. Niewiele, ale do podstawowych zadań wydaje się być w zupełności wystarczające. Dużą zaletę stanowi fizyczna klawiatura i choć wydaje się to zabiegiem sprzed kilku lat, jego użyteczność jest bezdyskusyjna. Szczególnie wtedy, gdy telefon służy nam głównie do prowadzenia rozmów. A tych na nowej Nokii przeprowadzimy wyjątkowo dużo. Bez konieczności ładowania baterii telefon ma działać do 21 dni w trybie standby, a podczas rozmów przez 20 godzin.
Telefon posiada także odtwarzacz MP3, z którego można korzystać przez ok 50 godzin bez przerwy oraz Radio FM (do 45 godzin). Nokia 222 została wyposażona również w aparat. Matryca wprawdzie nie jest duża (2 megapiksele), ale trzeba pamiętać, że telefon nie będzie służył nam jako smartfon. To raczej biznesowy zamiennik, który w razie potrzeby wytrzyma naprawdę długo bez konieczności szukania najbliższego gniazdka. Za takim wykorzystaniem Nokii przemawia jeszcze jedna rzecz – dualSIM.
Ile zapłacimy za najnowsze dziecko Nokii, a właściwie Microsoftu? I to kolejna niespodzianka. Nokia 222 Dual SIM ma kosztować 159 zł, do wyboru będą dwie wersje kolorystyczne – czarna oraz biała. Telefon do sprzedaży trafi już niedługo, bo w październiku.
Źródło: Microsoft
Fot: jw.
Fot: jw.