Wynik finansowy Sony to powód do radości dla każdego gracza
Japończycy muszą czuć się teraz wyjątkowo zadowoleni z siebie, bo przedstawione przez nich wyniki finansowe są wyjątkowe. PlayStation 4 dalej jest na topie i wygląda na to, że nie ma sobie równych. Świetny wynik finansowy Sony za ostatni kwartał to jednak coś więcej, niż tylko pełne portfele włodarzy firmy, ale także coś, co opłaci się graczom.
Siłą napędową konsoli Sony jest to, że stworzono ją z myślą o graczach. Wprawdzie można zarzucić firmie wiele rzeczy, to jednak trzeba przyznać jej jedno. Dostarczyli produkt zoptymalizowany pod to, czego rynek oczekiwał. Microsoft ze swoim Xbox zbyt długo pozycjonował się jako „sprzęt do wszystkiego”, czyli zarówno gier, jak i multimedialnej rozrywki czy zabawy. PlayStation także ma takie opcje, ale one nigdy nie przesłoniły głównego celu Sony. Konsola ma służyć do grania, a przedstawione wyniki finansowe świadczą o tym, że tak właśnie się stało. I to dla milionów ludzi na całym świecie.
Wynik finansowy Sony
Już jakiś czas temu poznaliśmy wynik finansowy Sony, który pozwolił firmie znaleźć się na pierwszym miejscu, wśród wielkiej trójki. Chodzi oczywiście jeszcze o Microsoft oraz Nintendo, które przez Japończyków zostało praktycznie zmiecione. Teraz przedstawiono dokładne liczby, które dają wgląd w to, jak bardzo popularne jest Sony PlayStation 4, od którego premiery minęło już przecież kilka lat. Duży sukces sprzedażowy to zasługa nie tylko dobrego marketingu, ale także tytułów ekskluzywnych. Te przyciągają przed konsole nowe osoby i sprawiają, że niezdecydowane chętnie kupują sprzęt.
Tak stało się w przypadku ostatniego dzieła z Santa Monica Studio, czyli God of war. Podczas konferencji dla inwestorów potwierdził to sam Hiroki Totoki, który w Sony odpowiedzialny jest za finanse. Stwierdził, że był zaskoczony tym, jakie wyniki osiągnął Kratos. To oczywiście przyczyniło się także do wzrostu zainteresowania konsolą. Tą kupiło w ostatnim kwartale aż 3,2 milionów ludzi na całym świecie, co sprawia, że graczy korzystających z PlayStation 4 jest obecnie 82,2 miliona. Wprawdzie samo zainteresowanie urządzeniem lekko spadło w porównaniu do zeszłorocznego zestawiania, to i tak Japończycy mocno wierzą w to, że za rok będą mogli pochwalić się wynikiem rzędu 96 milionów sprzedanych sprzętów. I zdaje się to być wynikiem, który da się osiągnąć. Pamiętajmy, że w tym roku czeka nas jeszcze premiera kolejnego tytułu tylko dla PlayStation 4, czyli Spider-Man. Produkcja Insomniac Games może dołożyć swoją cegiełkę do sukcesu firmy.
Cyfra czy pudełko?
Ciekawe jest to, że wynik finansowy Sony, a konkretniej przedstawiony przez korporację raport, pokazuje jak zmieniają się przyzwyczajenia graczy. Sprzedano ponad 40 milionów gier, ale prawie połowa z tego (43%) to produkty z cyfrowej dystrybucji. Nie jest to oczywiście koniec klasycznych pudełek, ale może się okazać, że za kilka lat, tak się właśnie stanie. Częste przeceny sprawiają, że wielu użytkowników decyduje się na zakup starszych produkcji, które wcześniej były dla nich zwyczajnie za drogie.
Cyfrowa dystrybucja ma swoje plusy, ale jeszcze trochę czasu musi minąć, zanim pudełka znikną ze sklepów. Interesujące jest to, że bliżej do zniknięcia z powierzchni ziemi ma dział mobilny Sony. Kolejny kwartał przynosi spadek o kolejne kilkanaście procent, a to tylko potwierdza, że Japończycy nie mają pomysłu na swoje smartfony.
Nowe urządzenia mobilne znajdziecie w naszym sklepie internetowym.
Źródło: Digital Trends