YouTube Gaming umiera, ale czy kogoś to jeszcze dziwi?

Google zdecydowało o permanentnym wyłączeniu usługi YouTube Gaming, które nastąpi już w marcu 2019 roku. Nie jest to na szczęście równoznaczne z porzuceniem jako takiej przestrzeni, w której gracze i osoby związane z gamingiem chcą realizować swoje materiały wideo. Gigant z Mountain View postanowił oddać fanom elektronicznej rozrywki część samego YouTube’a.

Kiedy zacząłem zapoznawać się z notką na blogu Google, przecierałem oczy ze zdumienia. Jak można ubić kurę znoszącą złote jajka? Wszak gaming jeszcze nigdy nie był tak spopularyzowany, jak ma to miejsce dzisiaj. Twórcy serwisu YouTube Gaming założonego w 2015 zdecydowali o porzuceniu projektu. Platforma zostanie wyłączona już w marcu przyszłego roku. Co z graczami i entuzjastami tego typu rozrywki? Nic, oczywiście pod warunkiem, że przeniosą się do nowego miejsca.

YouTube Gaming jako youtube.com/gaming

Zgadza się. Gigant z Mountain View oddał graczom specjalną przestrzeń będącą częścią tradycyjnego YT. Włodarze usługi twierdzą, że do podjęcia kroków zmotywowała ich rosnąca popularność gier oraz materiałów im dedykowanych pojawiających się w serwisie YouTube. Zasadniczo tłumaczenie wydaje się więcej niż sensowne.

Czy jest to ruch właściwy? Patrząc na to, jak Amazon poczyna sobie z zakupionym przez siebie serwisem Twitch, uważam ruch Google’a za dobry. Próba konkurowania z platformą, do której przywykli gracze była walką z wiatrakami. Co innego “zwykły” YouTube. Sądzę, że tradycyjny serwis streamingowy stanowi stabilniejszy grunt do tego typu działań.

Źródło: Google