You are here
Apple Files “wycieka” na kilka godzin przed WWDC 2017 artykuły News 

Apple Files “wycieka” na kilka godzin przed WWDC 2017

W sklepie z aplikacjami dla iOS pojawiła się nowa pozycja — Apple Files. Oczywiście aplikacja zagościła tam tylko “na chwilę”, i jak się zapewne domyślacie, została już stamtąd usunięta. Nie mniej, w sieci nic nie ginie, dzięki czemu możemy poznać kilka faktów dotyczących rzeczonego programu.

Apple Files

Już dziś o godzinie 19 “naszego” czasu rozpocznie się Keynote, które otworzy coroczne święto deweloperów związanych z tworzeniem rozwiązań dla Apple. WWDC (Worldwide Developers Conference) to czas, w którym firma pozwala zapoznać się z nowościami programowymi oraz sprzętowymi, dzięki czemu programiści i partnerzy będą mogli dostosować do nowych wytycznych swoje projekty. Keynote rozpoczynający święto sadowników jest esencją wydarzenia. To właśnie wtedy dowiadujemy się o najważniejszych ficzerach i to właśnie wtedy wyznawcy filozofii sprzętu z logiem nadgryzionego jabłka “uaktywniają” się najmocniej. Jako fan Apple (w dalszym ciągu rozkochany w Google) będę śledził event, przekazując wam w atrakcyjnej formie nowości tam zaprezentowane.

Co dokładnie pojawi się na WWDC 2017?

Szczegółowy plan prezentacji nie został upubliczniony, ale nie powinno to dziwić nikogo. Nowości do ostatniej chwili trzymane są w tajemnicy, lecz czujni obserwatorzy Apple’a mają już swoje typy, które zostały poparte konkretnymi przeciekami. Dlatego też dziś na kilka godzin przed premierą możemy pokusić się na lekkie podsumowanie tego, czego możemy spodziewać się na dzisiejszym Keynote.

  • iOS 11 — pojawienie się nowej wersji mobilnego systemu operacyjnego jest w zasadzie formalnością
  • macOS 10.13
  • watchOS 4
  • tvOS 11
  • Głośnik z Siri
  • Usprawnienia Siri
  • MacBook Pro 2017
  • MacBook 2017

Jak mniemam, Apple nie ograniczy się do prezentacji wspomnianych tutaj nowinek, ale jako że do prezentacji zostało zaledwie kilka godzin, nie spodziewałbym się już konkretniejszych wycieków ujawniających szczegóły. Mogę się oczywiście mylić, zwłaszcza że to właśnie dzisiaj doszło do małego ujawnienia Apple Files…

Apple Files

W sklepie Apple AppStore pojawiła się aplikacja Apple Files, która zniknęła z repozytorium niemal natychmiastowo. Oczywiście dzięki szybkiej reakcji dewelopera Stevena Troughtona-Smitha udało się zachować zrzuty ekranowe, które zdradzają nam kilka ciekawych rzeczy.

https://twitter.com/stroughtonsmith/status/871602652320280576

Po pierwsze, ikona oraz nazwa na starcie dają nam do zrozumienia, że produkt będzie czymś na kształt managera plików. Dlaczego nie zdecydowano się na “mobilnego” Findera? Odpowiedzi na ten moment brak, ale nie wykluczam, że poznamy ją już podczas dzisiejszej prezentacji nowości Apple. Czuje, że Apple Files będzie częścią konferencji otwierającej i może oznaczać, że firma zmieniła nieco sztywną politykę dotyczącą zarządzania plikami z poziomu iPhone’a oraz iPada. Z doniesienia dowiadujemy się również tego, że aplikacja dedykowana jest systemom 64-bitowym wykorzystującym architekturę ARM64, a więc najprawdopodobniej trafi jedynie na systemy mobilne i nie zastąpi Findera w macOS.

Jak widać, nie mamy zbyt wielu informacji na temat Apple Files, ale możemy być niemal pewni tego, że już wieczorem poznamy plany firmy związane rzeczoną aplikacją. Wątpliwym przecież wydaje się to, że sadownicy umieścili w Apple AppStore tego typu narzędzie przez pomyłkę. Zbyt długo monitoruje rynek, aby uwierzyć taki, a nie inny stan rzeczy.

Źródło: Twitter (@stoughtonsmith)

Related posts

Leave a Comment