Co graczom oferują myszy Mionix?
Czego szukamy, wybierając myszkę? Czasem zależy nam zwyczajnie na ergonomii, a innym razem liczy się tylko cena. Dla zwykłego użytkownika poniższy tekst nie będzie w niczym pomocny, ale jeżeli jesteście graczami, warto zobaczyć, co ma do zaoferowania Mionix.
Spędzając przed ekranem komputera długie godziny, powinno zależeć nam przede wszystkim na wygodzie. Bez niej nawet najbardziej intersująca rozgrywka zmieni się w doświadczenie tragiczne. Będziemy zmęczeni, sfrustrowani i źli, a to wszystko wpłynie na naszą grę. Na czym wtedy się wyładujemy? Zazwyczaj na myszce.
Warto więc zadbać o to, by ta była jak najlepsza. Im lepiej wyposażony sprzęt, tym mniejsze prawdopodobieństwo, że będziemy wyładowywać się właśnie na nim. Urządzenie mające lepszą specyfikację to również mniejsza szansa na to, że winą za przegraną rozgrywkę obarczymy mysz. Patrząc na produkty Mionixa, trudno znaleźć w nich coś negatywnego.
Po pierwsze Mionix stara się montować w swoich produktach podzespoły najwyższej klasy, a takim z pewnością jest sensor podczerwieni ADSN-3310. Służy on do rejestrowania zmian podczas ruchu myszką poprzez pomiar światła odbitego od podłoża. Wykorzystana do tego podczerwień pozwala na o wiele bardziej precyzyjne śledzenie ruchu użytkownika. Przydatną funkcją jest także możliwość samodzielnego ustalenia parametru LOD (Lift OFF Distance), który odpowiada za odległość myszy od podłoża, gdzie sensor rejestruje jeszcze odbite światło.
Kolejnym plusem jest brak akceleracji, zarówno tej normalnej, jak i wstecznej. Oznacza to, że nawet podczas szybkich ruchów myszką, kursor nie straci nic ze swojej precyzji. Unikniemy również charakterystycznego „odskakiwania” przy wykonywaniu gwałtownych ruchów. Gryzonie od Mionixa można dostosowywać do swoich preferencji pod kątem trzymania (opcja Angle tuning) czy używanego przez gracza podłoża (autorski system S.Q.A.T – Surface Quality Analyzer Tool).
Jeżeli jesteście zapalonymi graczami, zwróćcie uwagę na myszy od Mionix. Mogą okazać się dla was strzałem w dziesiątkę.
Źródło: Mionix
Fot: jw.
Fot: jw.
