[IFA 2018] Mocarny Casio Pro Trek WSD-F30 z Wear OS

Berlińskie targi IFA, w których mieliśmy okazję uczestniczyć to nie tylko smartfony, lodówki, telewizory aparaty czy inteligentne elektroniczne psy. W halach możemy znaleźć akcesoria, gadżety, urządzenia z segmentu IoT oraz zegarki. Skupmy się na tych ostatnich, a uściślając — na jednym konkretnym modelu szanowanego japońskiego producenta, Pro Trek WSD-F30.

WSD–30 to świetna propozycja dla specyficznej grupy klientów. Najnowszy zegarek z serii Pro Trek nie jest bowiem kolejnym modelem, na wyposażeniu którego znajduje się system operacyjny Wear OS. Smartwatch prezentuje segment tak zwanych wzmacnianych czasomierzy dla osób aktywnych. Pytanie, czy sprzęt faktycznie zasługuje na wydanie na niego kwoty 549 dolarów, czyli ponad 2 000 polskich złotych?

Pro Trek WSD-F30 — dwa wyświetlacze i miesiąc bez ładowania

Pro Trek to druga po G-Shocku najbardziej rozpoznawalna marka Casio. Zegarki te są dedykowane osobom, które żyją, mówiąc delikatnie, w sposób aktywny. Jak łatwo zgadnąć, podczas uprawiania sportów, innych wymagających czynności lub ciężkiej fizycznej pracy łatwo o uszkodzenia. Pro Trek WSD-F30 radzi sobie nawet w takich warunkach. Dodatkowo niestraszne mu niskie i wysokie temperatury oraz zanurzenia w wodzie na głębokości do 50 metrów. Nie zabrakło tutaj oznaczenia MIL-STD–810. Sprzęt można nazwać mocarnym, choć odporność to nie jedyna zaleta zegarka.

Urządzenie dzięki szeregowi czujników takich jak mikrofon, żyroskop, akcelerometr czy kompas, które świetnie współpracują z systemem Wear OS oraz modułami GPS, Bluetooth 4.1 oraz Wi-Fi w standardzie N.

Wyznaczanie trasy na mapach offline oraz prezentowanie informacji o powiadomieniach odbywa się na 1,2-calowym ekranie OLED o rozdzielczości 390 x 390 pikseli. Niestety, korzystając ze wspomnianego wyświetlacza, nader często narażamy się na zbyt szybkie rozładowanie akumulatora. Dlatego też producent umieścił w Pro Trek WSD-F30 drugi ekran. Tym razem, oszczędny, choć monochromatyczny LCD.

Kiedy i dlaczego tak drogo?

Pro Trek WSD-F30 trafi na półki sklepowe na początku 2019 roku. Cena, jak wspomniałem wcześniej, wynosi około 2 000 złotych. Jak myślicie, czy wzmacniana konstrukcja, odporność na czynniki zewnętrzne oraz funkcje smart są warte takich pieniędzy?

Źródło: Casio