You are here
Showmax, czyli odrobina świeżości na polskim rynku VOD artykuły News 

Showmax, czyli odrobina świeżości na polskim rynku VOD

W przyszłą środę, polski rynek VOD wzbogaci się o kolejną platformę, która wydaje się niezwykle atrakcyjnym cenowo wyborem. Pytanie, czy oferta materiałów wideo dostępnych w serwisie Showmax sprosta oczekiwaniom widzów.

showmax

VOD powoli wypiera telewizję linearną, co widać szczególnie u młodszych konsumentów. Choć mam już 31 lat i teoretycznie powinienem „łapać” się do grupy ceniącej tradycyjne media w postaci produkcji TV, coraz rzadziej uruchamiam telewizor. Może inaczej – rzadko kiedy włączam go w celu obejrzenia konkretnego kanału. Urządzenie służy mi raczej jako ekran, na którym odtwarzam interesujące treści „na życzenie”.

Biorąc pod uwagę wzrost znaczenia programów na żądanie i skromne nasycenie tegoż rynku (w Polsce), wielu gigantów zamierza ulokować tutaj swoje pieniądze. Weźmy takiego Showmaxa.

Showmax – afrykański koncern w natarciu

Mówiąc ściślej południowoafrykański koncern o znajomo brzmiącej nazwie Naspers, który działa na terenie 65 państw postanowił zawalczyć o kolejny kawałek tortu, którym, w tym przypadku okazują się polscy użytkownicy VOD.

Zastanawiacie się pewnie, czy serwis ma szansę odnieść u nas sukces. Nic dziwnego, każda nowość wzbudzająca ciekawość przywołuje takie pytania. Myślę, że Showmax jest na naprawdę dobrej drodze do zaskarbienia sobie sympatii rodzimych kinomanów. Dlaczego? Otóż wygląda na to, że włodarze produktu postawią na autorskie (choć nie tylko) produkcje, polskie produkcje. Jesteśmy przyzwyczajeni do coraz to ciekawszych rodzimych seriali oraz filmów, a co za tym idzie – usługa musi być w tym temacie prezentować się atrakcyjnie. Nie zabraknie tu z pewnością zagranicznego kontentu, który stanowić będzie trzon Showmaxa.

Na ten moment nie znamy niestety wszystkich szczegółów dotyczących oferty firmy. Tajemnicą pozostaje ramówka i to jakie serie zagoszczą w Showmaxie na stałe. Mamy za to inną równie ciekawą informację…

Ceny będą naprawdę atrakcyjne

Za miesięczny abonament obejmujący możliwość projekcji na dwóch urządzeniach w tym samym czasie, użytkownik zapłaci jedynie 19,90 zł. Jest to kwota dostosowana do polskich warunków i zarobków przeciętnego Kowalskiego, co może stać się siła Showmaxa, oczywiście pod warunkiem tego, że umieszczone w serwisie filmy i seriale okażą się interesujące.

Osobom uważającym, że i tak „jest za drogo” przypomnę tylko to, że najtańsza konkurencyjna oferta to propozycja Netflixa, w której za śmieszne 34 złote otrzymujemy… no właśnie – niewiele. Brak tu nawet materiałów w wysokiej jakości (nie mówię o 4K), co w mojej ocenie dyskwalifikuje ją na starcie.

„Ucho Prezesa” przeniesie się do VOD?

Któż nie kojarzy tejże satyry politycznej realizowanej przez Roberta Górskiego. Serial świetnie odzwierciedla obecną sytuację partii rządzącej oraz to, w jaki sposób jest ona postrzegana przez suwerena. Dotychczasowo materiał emitowany był w serwisie YouTube, lecz wygląda na to, że przyszłe odcinki obejrzymy już w serwisie Showmax. Czy to oznacza rezygnacje z kanału YT? Sprawa nie jest jeszcze pewna.

Dobrze, znamy nazwę jednego serialu dostępnego w ramach serwisu. Co z resztą kontentu? Tutaj przedstawiciele firmy zwyczajnie milczą. Wiadomo tylko, że witryna ruszy w przyszłym tygodniu i wtedy też będziemy mogli zapoznać się z jej ofertą. Niezależnie od tego na ile będzie ona atrakcyjna, mam nadzieję, że pojawi się w niej opcja darmowego przetestowania rozwiązania. Ideałem byłby 30-okres próbny, ale Polscy użytkownicy nie pogardziliby nawet 7-dniowym testem.

Źródło: Press, Twitter, Showmax

Related posts

Leave a Comment