[CES2016] Znamy europejskie ceny Huawei Mate 8
Konferencja CES w Las Vegas trwa w najlepsze i największe firmy, które się na niej pojawiły, postanowiły pokazać kilka ciekawostek. Jednak w przypadku Huawei postąpiono inaczej i na pierwszy ogień poszedł produkt dobrze już nam znany – Mate 8.
Można się zastanawiać, dlaczego producent zdecydował się na rozpoczęcie konferencji od pokazania phabletu, który istnieje już na rynku. Wprawdzie premiera Huawei Mate 8 miała swoje miejsce jeszcze w zeszłym roku, to i tak sprzęt jest jednym z tych ciekawszych, które trafią poza chiński rynek. Bo to właśnie było najważniejszym przekazem Huawei.
Sytuacja Huawei na rynku jest coraz lepsza i nic nie zapowiada tego, by producent stracił w najbliższym czasie swoją pozycję. Wprawdzie spodziewaliśmy się zapowiedzi zupełnie nowego sprzętu podczas CES (Huawei P9), ale tak naprawdę informacja, że Mate 8 trafi na europejski rynek również nas satysfakcjonuje. Szczególnie, że na liście krajów, gdzie phablet pojawi się jako pierwszy, jest także Polska.
Sprzęt ma przekątną ekranu 6 cali, a napędza go procesor Kirin 950, który zapewni ogromną wydajność, a przy tym mniejsze zużycie energii. Phablet wyposażono w akumulator o pojemności 4000 mAh, a dzięki zastosowanym podzespołom, ma działać do dwóch dni podczas pełnego użytkowania. Co więcej, po godzinie ładowania, czas pracy ma wynosić aż jeden dzień. Tego typu rewelacje zawsze rozpalają nadzieje użytkowników, ale poczekajmy z ekscytacją do czasu, aż sprzęt trafi na sklepowe półki.
I tutaj czeka nas miłe zaskoczenie. Polska, razem z m.in. Niemcami, Portugalią czy Francją, znalazła się w „pierwszym rzucie”. Czyli phablet trafi do nas szybciej niż zakładaliśmy. Wprawdzie nie wiadomo jeszcze kiedy dokładnie to nastąpi, ale podejrzewamy, że w ciągu dwóch miesięcy Mate 8 powinien do nas zawitać. Ile będzie kosztował? Huawei podał ceny w euro (z podatkiem), ale raczej nie możemy liczyć na to, że zostaną one przeliczone po standardowym kursie. Wersję 3 GB RAM i 32 GB miejsca wyceniono na 599 euro, a 4/64 GB na 699. Czy zapłacimy więc odpowiednio 2500 oraz 3000 złotych za nowego Huawei Mate 8? Czas pokaże, ale nie jesteśmy w tej kwestii optymistami.