Sharp Aquos Zeta – wodoodporny potwór
Sharp nie jest producentem, którego kojarzy się bezpośrednio z rynkiem smartfonów. Model Aquos Zeta może to zmienić.
Ile słuchawek z logiem Sharp jesteście w stanie wymienić? Żadną? Nie dziwne, bo w Polsce producent kojarzy się głównie z rynkiem telewizorów. Za to w swojej stolicy, czyli Japonii, radzi sobie nad wyraz dobrze. A przynajmniej tak można podejrzewać, bo właśnie pojawił się wyjątkowo interesujący przeciek, który sugeruje jedno. Sharp ostro bierze się za telefony. Cóż, na pewno za jeden z nich.
Wśród modeli, które mogły obić się wam o uszy warto wspomnieć wcześniejszą wersję Sharp Aquos Zeta. Model był typowym flagowcem, który bez problemu mógłby konkurować na europejskim rynku ze wszystkimi innymi smartfonami. Wyposażony w procesor Qualcomm Snapdragon 810, 3 GB RAM, 32 GB ROM oraz aparat główny z matrycą 13 Mpix charakteryzował się jeszcze designem. Niemal pozbawiony ramek i włożony do dość kanciastej obudowy przyciągał wzrok. Następca na szczęście wygląda trochę lepiej.
Ramki wokół wyświetlacza są już mocno zauważalne, choć nie odbiegają za bardzo od przyjętych standardów. Ważne, że nie rażą w oczy czego nie można powiedzieć już o elementach znajdujących się nad i pod ekranem. Smartfon przypominać zaczyna tym samym HTC Desire 830. Tylko, że tam w obudowie miejsce zagospodarowane było przez głośniki BoomSound. Na tym podobieństwa się nie kończą. Tylny panel ozdabia obiektyw kamery, którego sposób umieszczenia także przypomina ten znany z HTC. Choć może jesteśmy zbyt „czepialscy”.
O smartfonie wiadomo, że wyposażony ma być w procesor Snapdragon 820, 3 GB RAM oraz wyświetlacz oferujący rozdzielczość 1080p. Niestety nie wiadomo nic o przekątnej, ale podejrzewamy, że będzie to około 5 cali. Dodatkowo obudowa ma zapewnić smartfonowi wodoodporność. Wiadomo za to, że aparat główny ma powstać przy współpracy lub nadzorze Ricoh. Japońska firma znana jest głównie z produkcji drukarek, ale posiada też osobny dział zajmujący się fotografią. Widać Sharp pozazdrościł Huawei ich przygody z Leicą i postanowił zrobić to samo. Mogą wyjść na tym dobrze, bo według pierwszych plotek matryca ma mieć 22,3 Mpix, a w połączeniu z Rico, aparat może zdziałać cuda.
Nie sądzimy, żeby Sharp Aquas Zeta trafił do Polski. Trochę żałujemy, bo zapowiada się na ciekawy model.
Źródło: GSMArena
Fot: jw.