[MWC 2018] Vivo Apex Concept. Tak wygląda przyszłość smartfonów
Targi technologiczne to miejsce wielu premier smartfonów, tabletów oraz komputerów, jednak wydarzenia branżowe to nie tylko gotowe produkty. Przykładem jest Vivo Apex, czyli zaprezentowany na Mobile World Congress 2018 koncept urządzenia mobilnego, które wyprzedza zastosowanymi rozwiązaniami obecnie widywane technologie. Sprawdźmy, czym jest wspomniany produkt.
Dzisiejsze wydarzenia skupiające się na nowinkach technologicznych to przede wszystkim premiery, prezentacje oraz zapowiedzi. Kiedyś targi wyglądały zupełnie inaczej i opowiadano na nich o przyszłości, o planach, o tym, co przyniosą kolejne dni. Bardzo często widywano produkty, które wyprzedzały teraźniejszość. Większość z nich została szybko zapomniana, ale cześć stała się punktem zaczepienia dla dzisiejszych rozwiązań.
W związku z powyższym cieszę się, że na targach MWC 2018 w Barcelonie pokazano koncept, który niekoniecznie zostanie wykorzystany. Wracamy do “istotny” targów.
Vivo Apex to przyszłość
Zacznijmy od tego, że Vivo Apex nie jest projektem pierwszego z brzegu projektanta. Producent odpowiedzialny za rozwiazanie to ogromny chiński koncern działający na rynku rozwiązań telekomunikacyjnych i informatycznych. Podczas ostatnich targów CES w Las Vegas firma pokazała światu urządzenie ze wbudowanym pod ekranem czytnikiem linii papilarnych. Wiecie zapewne, że to pierwsze tego typu rozwiązanie na świecie. Łatwo zgadnąć, że ficzer zrobił na obserwatorach rynku ogromne wrażenie. Teraz, zdecydowano się pójść o krok dalej i pokazać wizję przyszłości.
Vivo Apex — czym jest?
To potężny smartfon z ekranem o przekątnej 6-cali, w którym ramki mierzą jedynie 1,8 mm. Wyjątek stanowi ramka dolna, która zajmuje aż 4,3 mm. Niemniej, wspólnie daje nam to wynik 98% przestrzeni roboczej dla przedniego panelu. Tak, nie znajdziemy tutaj głośnika rozmów, gdyż dźwięk wydobywa się z urządzenia dzięki wibracji ekranu. Technologię tę nazwano Screen SoundCasting. Sprytnie bardzo sprytnie, ale najistotniejsze rzeczy dopiero przed nami.
Czytnik linii papilarnych umieszczono bezpośrednio pod ekranem, dzięki czemu nie marnuje się dodatkowego miejsca. Skaner biometryczny działa aż na jednej trzeciej powierzchni przedniego panelu. Producent przewidział możliwość korzystania z dwóch niezależnych odcisków użytkowników.
Najciekawiej przedstawia się kwestia wbudowanej w sprzęt kamery. Wbudowano ją w panel, uściślając — jego górną cześć, z której wysuwa się moduł. Myślę, że wielu producentów może takowy patent zastosować, gdyż wydaje się niebywale ciekawy. Martwi mnie jedynie trwałość elementu, który może ulec uszkodzeniom mechanicznym. Jakiekolwiek ruchome części zawsze zwiększają ryzyko awarii — to oczywiste.
Gdzie kupić Vivo Apex?
Pamiętajmy, że Vivo Apex to jedyne koncept będący zlepkiem ciekawych rozwiązań, które mogą niebawem trafić do sztandarowych producentów czołowych producentów. Nie ukrywam — liczę na to.
Powyższe oznacza, że Apex nie stanowi produktu sam w sobie. Nie ma i jak mniemam, nigdy nie będzie możliwości jego kupienia. Na szczęście na rynku dostępnych jest wiele interesujących smartfonowych propozycji. Przeglądając ofertęnaszego sklepu internetowego Vipelektrogadzet, każdy powinien znaleźć coś dla siebie.
Źródło: Vivo