OnePlus 6T i powody przesunięcia premiery o jeden dzień
Takiej sytuacji nie spodziewał się chyba nikt. Firma OnePlus zdecydowała się przełożyć premierę swojego najnowszego smartfona z uwagi na Apple. Sadownicy zaplanowali swój event na termin kolidujący z prezentacją OnePlus 6T. To nie mogło skończyć się inaczej. Niemniej — dziennikarze i fani zaproszeni na event mają powody do złości.
Na forum OnePlusa CEO firmy wyjaśnia szczegóły powodów podjęcia takiej, a nie innej decyzji. Muszę przyznać, że argumenty trafiają do mnie w stu procentach. Nie zmienia to jednak tego, że Apple może miotać niemal każdym producentem elektroniki, szczególnie raczkującym, z powodu swoich kaprysów.
OnePlus 6T zostanie pokazany 29 października
Firma pokaże model 6T dzień wcześniej, niż początkowo planowano. Nie jest to może odległy termin, ale pamiętajmy, że na wydarzenie miało zjechać się gros osobistości ze świata nowych technologii, a także klienci-fani marki zaproszeni na event. Hotele, bilety, rezerwacje — wszystko to musi zostać odwołane lub zmodyfikowane. To nie tylko dodatkowy koszt, ale także źródło problemów. Nie zawsze uda się zmienić plany wyjazdowe. OnePlus nie miał niestety innego wyjścia. Decyzja była podyktowana zdrowym rozsądkiem.
… For hours, we talked to our press contacts to gain insight into how Apple’s announcement could affect the launch of the OnePlus 6T. We received considered, honest and thoughtful feedback. They showed us that if we chose to stick to our original timeline, launching the OnePlus 6T on October 30, we would be overshadowed by Apple. — tłumaczy Pate Lau
Winne sytuacji jest przedsiębiorstwo Apple. Firma ustaliła, że zaprezentuje nowego iPada oraz komputery z rodziny Mac 30 października. Data ta zbiegała się z premierą OnePlus 6T. Jeśli chiński producent nie zmieniłby swoich początkowych planów, zainteresowanie nowym produktem mogłoby być początkowo o wiele słabsze. Jak łatwo zgadnąć, nie byłoby to dobre dla firmy.
Apple upokorzył OnePlusa
Możliwe, że sadownicy działali bez uwagi na OnePlusa, ale wygląda to na próbę upokorzenia producenta. Tim Cook zdaje się mówić — “Jesteśmy najważniejsi na rynku mobilnym, inni muszą to zrozumieć”. Przykre, ale prawdziwe. Premiery sprzętowe Apple to istne święta fanów nowych technologii. Miliony osób zasiadają przed monitorami, aby śledzić na bieżąco przyszłe plany Apple. Czy tak samo wygląda zainteresowanie OnePlusem i jego świeżynką OnePlus 6T? Niestety.