Marvel znika z Netflix. Koniec The Punisher i Jessica Jones, a co z resztą?
Nie to żebyśmy nie podejrzewali takiego obrotu spraw, ale i tak jest nam z tego powodu trochę smutno. Tylko trochę, bo choć zapewne Marvel znika z Netflix, a przynajmniej jego serialowa część, to jest w tym coś dobrego. Niektóre z produkcji aż prosiły się o to, by ich nie kontynuować, ale czy to był główny powód anulowania seriali?
Kiedy pierwsze seriale ze stajni Netflix zaczęły zyskiwać na popularności, cieszyliśmy się jak małe dzieci. W końcu dostaliśmy bowiem coś, co stało na wysokim poziomie, a jednocześnie poruszało tematy bliskie naszemu sercu. Mówimy tutaj oczywiście o komiksowym uniwersum, które wcześniej zdążyło zaskarbić sobie grono oddanych fanów dzięki kinowym produkcjom. Jednak na małym ekranie tyle szczęścia nie miało. Do czasu, aż Marvel nie wszedł we współpracę z Netflix. Jednak wszystko co dobre, kiedyś musi się skończyć.
Marvel znika z Netflix
Jak donosi Deadline, Marvel znika z Netflix, a konkretniej dwa ostatnie seriale oparte na komiksach wydawcy nie będą już kontynuowane. Mowa oczywiście o The Punisher, który zaledwie miesiąc temu pojawił się na platformie z drugim sezonem oraz o Jessica Jones. Ten ostatni dostanie jeszcze trzeci sezon, ale na tym koniec. Nie to żebyśmy nie spodziewali się takie obrotu spraw. W końcu ostatnio wszystko wskazywało na to, że Marvel znika z Netflix na dobre. Przynajmniej jeżeli chodzi o autorskie produkcje serialowe, bo pełnometrażowe filmy dalej można na platformie oglądać. Jeszcze.
Czemu więc The Punisher oraz Jessica Jones podzieliły smutny los The Defenders, Luke Cage, Iron Fist oraz Daredevil? Powodów może być kilka, a wcale nie muszą być one powiązane z wynikami oglądalności poszczególnych sezonów. Netflix nie lubi dzielić się takimi informacjami, no chyba, że chce się pochwalić. Tak, jak w przypadku Bird Box, gdzie oglądalność liczona była w kilkudziesięciu milionach. Seriale na takie wartości liczyć raczej nie mogą, ale trudno nam uwierzyć, że tak szeroko reklamowane produkcje nie były przez widzów oglądane. Chodzi raczej o problemy z licencjami, a dokładnie o to, kto ma do nich prawa. A tym kimś jest oczywiście Disney.
Co dalej z serialami Marvela?
Dość długo fani Marvela mogli cieszyć się z tego, że seriale na podstawie komiksów powstałay dla Netflix. Przecież przy ich produkcji uczestniczyło wiele znakomitych twórców i choć nie zawsze wychodziło im to doskonale, to mimo wszystko oglądało się ich dzieła z przyjemnością. Teraz, kiedy świat czeka na Avengers: Endgame, każdy temat związany z uniwersum Marvela jest na wagę złota. Dziwić może więc to, że wspomniane seriale po prostu zostały skasowane. Nawet biorąc pod uwagę to, że ostatnio nie radziły sobie najlepiej, jeżeli chodzi o ich jakość (wspomniany The Punisher).
Powodem, który stoi za tym wszystkim jest fakt, że Disney szykuje swoją ofensywę z nową platformą VOD. Disney Plus ma być bowiem odpowiedzią na Netflix czy HBO Go, czyli serwisem streamingowym, który ma przyciągnąć do siebie wielu fanów. W tym tych, którzy uwielbiają Marvela. I tutaj Disney ma w rękawie same asy. Nie tylko pełnometrażowe produkcje, ale także i seriale, które mają się pojawić. Planowany przecież jest między innymi Doctor Strange, a to tylko jeden z tytułów. W momencie, kiedy kasowano Daredevil, mówiono, że to wcale nie musi oznaczać pożegnania z bohaterem. Są więc szanse na to, że wszystkie postaci, które pojawiły się na Netflix, zawitają także na Disney Plus.
Co to oznacza dla fanów?
Raczej nie obawiamy się o jakość seriali, które Disney będzie produkował. Tutaj mocno wierzymy w to, że będą one stały przynajmniej na przyzwoitym poziomie. Bardziej martwi nas w tym coś innego, a mianowicie dostępność usługi. I choć są przesłanki, że Disney Plus pojawi się także na naszym rynku, to dalej nie są one oficjalnie potwierdzone. Może więc zdarzyć się tak, że polscy fani Marvela zostaną pozbawieni legalnego dostępu do treści, które ich interesują. Podejrzewamy, że w chwili, kiedy usługa VOD od Disney zadebiutuje i skończą się wykupione licencje na filmy przez Netflix czy HBO, produkcje Marvela zagoszczą tylko tam.
Jeżeli tak będzie i faktycznie Disney Plus będzie dostępny w Polsce, to czeka nas kolejny wydatek. Przecież trzeba będzie opłacić kolejne VOD, co może oznaczać, że trzeba będzie wybierać. Netflix, HBO Go, Amazon Prime czy może właśnie Disney Plus? W końcu wszystkie subskrypcje nie będą potrzebne, a przynajmniej nie na stałe. Nikomu nie starczyłoby czasu na oglądanie takiej ilości treści. Martwi to, że Marvel znika z Netflix i seriale nie będą kontynuowane, ale trzeba poczekać jeszcze na rozwój sytuacji. Być może okaże się, że wszystko dobrze się ułoży. Przed nami jeszcze trzeci sezon Jessica Jones, więc fani dostaną coś na otarcie łez.
Nowe laptopy oraz smartfony, które pozwolą wam oglądać Netflix gdziekolwiek zechcecie, znajdziecie w naszym sklepie internetowym, wchodząc pod ten adres.
Źródło: Deadline / Marvel / Netflix / Opracowanie własne