Spotify Lite jest już dostępne, ale nie dla nas. Dlaczego?

Od dłuższego już czasu, bo od połowy 2018 roku, Spotify testowało nową wersję swojej aplikacji, która miała mniej ważyć i zużywać znacznie mniej danych. Testowała ją tak długo, że dopiero od dziś Spotify Lite jest dostępne dla użytkowników. Niestety, ale nie dla wszystkich, bo oficjalnie program nie pojawi się w Polsce. Dlaczego tak się stało?

Wiele aplikacji ma swoje wersje Lite, które swoim działaniem nie odbiegają od tego, co oferują ich pełnowartościowe odpowiedniki. Głównym wyróżnikiem wersji Lite jest jednak to, że zajmują znacznie mniej miejsca na dyskach oraz zużywają mniej danych, co jest szczególnie ważne w krajach, gdzie dostęp do sieci, nie jest tak prosty i łatwy, jak na przykład w Polsce. I to właśnie główny powód, dla którego nasz kraj ominie nowa wersja aplikacji od Spotify. Czy mamy więc czego żałować? Niestety, ale tak.

Spotify Lite

Od dziś w Google Play można pobierać Spotify Lite, ale jest ono dostępne jedynie w wybranych rejonach. Do nich należy zaliczyć: Brazylię, Kanadę, Meksyk, Argentynę, Peru, Chile, Kolumbię, Boliwię, Kostarykę, Republikę Dominikany, Ekwador, Salwador, Gwatemalę, Honduras, Nikaraguę, Panamę, Paragwaj, Urugwaj, Arabię Saudyjską, Egipt, Algierię, Liban, Maroko, Tunezję, Oman, Jordanię, Bahrajn, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Kuwejt, Katar, RPA, Indonezję, Filipiny, Wietnam, Malezję oraz Indie. Po rozbieżnościach geograficznych widać więc, że nowa wersja aplikacji od Spotify faktycznie pojawiła się w krajach, gdzie może być problem z dobrym dostępem do sieci.

Nawet Kanada, która przecież jest sąsiadem Stanów Zjednoczonych, nie ma tak szeroko zakrojonej infrastruktury sieciowej, jak Polska. Jest tam tak głównie dlatego, że teren kraju jest zupełnie inaczej ukształtowany, a skupiska ludzkie rozkładają się w inny sposób. Dostęp do sieci komórkowej faktycznie może sprawiać w Kanadzie problemy. Szkoda tylko, że Spotify wybierając państwa, gdzie wypuści lżejszą wersję swojej aplikacji, jako główny czynnik wybrało właśnie dostęp do sieci, a nie po prostu chęć zainstalowania czegoś, co nie pożera pamięci. Bo niestety, ale Spotify ma do tego tendencję.

https://youtu.be/PUOTD-t0xKQ

Co potrafi Spotify Lite?

Trzeba się jednak zastanowić, czy faktycznie mamy czego żałować, że Spotify Lite nie pojawi się (przynajmniej na razie) w Polsce? Naszym zdaniem tak i już tłumaczymy dlaczego. Przede wszystkim sama aplikacja zajmuje znacznie mniej miejsca w smartfonie, bo ma ważyć zaledwie około 10 MB. To malutko, więc trzeba też pogodzić się z tym, że jakoś samych nagrań nie będzie najlepsza. Muzykę oraz podcasty da się odtwarzać, ale w jakości „Basic”, czyli takiej która żadnemu melomanowi nie będzie odpowiadać.

Sam wygląd aplikacji nie odbiega specjalnie od jej „normalnej” wersji, ale pewne uproszczenia są oczywiście widoczne. Nie znajdziemy tam sekcji „Biblioteka”, ale wyszukiwanie utworów jest możliwe. Sam użytkownik może także przydzielić odpowiedni limit zużycia danych aplikacji tak, by mieć 100 procentową pewność, że niechcący go nie przekroczy. To duże ułatwienie dla tych, którzy muszą się „szczypać” z danymi komórkowymi. Samo Spotify Lite ma działać także dobrze na starszych urządzeniach, bo obsługuje nawet te z Androidem 4.3 na pokładzie.

Widać więc, że faktycznie Spotify Lite kierowane jest na specyficzne rynki, a Polska ma się zwyczajnie zbyt dobrze, żeby tutaj wypuszczać aplikację. Z jednej strony to świetna wiadomość, ale z drugiej szkoda, że pozbawiono użytkowników możliwości korzystania z lżejszej wersji oprogramowania.