Cena Oppo Reno Z w Polsce nie powala, ale jest ok.
Trochę przyszło polskim klientom czekać na to, aż pojawi się ta wersja smartfona na naszym rynku. Czy polska cena Oppo Reno Z jest na tyle satysfakcjonująca, by skusić na zakup urządzenia tych, którzy z marką nie mieli jeszcze za wiele wspólnego? Co dokładnie oferuje Oppo Reno Z i ile za nie przyjdzie nam zapłacić?
Seria Reno od Oppo wyróżniała się głównie designem, bo jako jedyna na świecie oferowała swoim klientom wysuwany moduł aparatu do selfi pod postacią „płetwy rekina”. Tak nazwano kształt, który ukryty był pod powierzchnia smartofna i sprawiał, że jego frontowy panel był praktycznie „czysty”. W przypadku modelu z literką Z na końcu, użytkownikom nie będzie dane przekonać się, jak działa rzeczony moduł, bo zamiast niego na ekranie pojawiła się „kropla wody”. To jednak nie oznacza, że obok smartfona należy przejść obojętnie. Co jeszcze ma do zaoferowania nowe Oppo i czy warto po nie sięgnąć?
Cena Oppo Reno Z w Polsce
Zacznijmy od najważniejszego, czyli tego, ile przyjdzie nam zapłacić za nowy model smartfona. Polska cena Oppo Reno Z została ustalona na 1499 złotych, a sam telefon można kupić w dwóch wersjach kolorystycznych – fioletowej oraz czarnej. Sprzęt już zawitał na sklepowe półki, więc w teorii można stać się szybko jego posiadaczem. Cena Oppo Reno Z zdaje się być odpowiednia w stosunku do tego, co oferuje sprzęt. Szczególnie wtedy, kiedy szukamy średniopółkowca z ciekawym wyglądem i sensowną specyfikacją. Co otrzymujemy dokładnie?
Wspomnieliśmy już o tym, że nie uświadczymy tutaj „płetwy rekina”, ale „kroplę wody”. W niej ukryta została kamera do selfie z 32 Mpix oraz z przysłoną F2.0. Sam wyświetlacz OLED ma przekątną 6.4 cala, co przekłada się na rozdzielczość 1080×2340 pikseli. Nie powinniśmy się więc obawiać tego, że coś na ekranie nam umknie. Pod powierzchnią wyświetlacza znajduje się jeszcze czytnik linii papilarnych. A co z głównym zestawem aparatów? Na pleckach znajdują się dwa obiektywy – główny z nich wyposażono w matrycę 48 Mpix (z przysłoną F1.7), a dodatkowy w 5 Mpix. Na pokładzie znalazł się także nowy tryb Ultra Night Mode 2.0, który ma być odpowiedzialny za wieloklapkową redukcję szumów, więc zdjęcia w trudnych warunkach oświetleniowych (i nie tylko) będą wychodziły znacznie lepsze.
Specyfikacja Oppo Reno Z
Co znajduje się pod maską urządzenia? Procesorem zarządzającym został tutaj ośmiordzeniowy MediaTek Helio P90, a jego pracę mają wspierać 4 GB RAM (LPDDR4x). Jeżeli chodzi o miejsce na dane, to użytkownicy dostaną do swojej dyspozycji 128 GB pamięci Flash UFS 2.1, czyli prędkość zapisu oraz odczytu powinna satysfakcjonować nawet największych sceptyków. Wrażenie może robić także pojemność akumulatora. Ta wynosi aż 4035 mAh, a dzięki zastosowaniu technologii VOOC 3.0, szybkie ładowanie nie będzie stanowiło najmniejszego problemu.
Ciekawe jest też to, że choć mówimy o średniopółkowcu, to wyposażono go w moduły optymalizujące rozgrywkę, czyli GameBoost 2.0 oraz FrameBoost i TouchBoost. To wszystko sprawia, że nie powinno napotkać się na żadne problemy podczas grania w produkcje mobilne. Oczywiście nie ma się co spodziewać wydajności porównywalnej do topowych flagowców, ale użytkownicy nie powinni mieć powodów do narzekań. Polska cena Oppo Reno Z jest więc dobrze dopasowana do tego, co w zamian dostajemy. Szkoda tylko, że główny wyróżnik serii, czyli wspomniana „płetwa rekina”, tym razem nie znalazła się na pokładzie. Widać nie można mieć wszystkiego, a szkoda.
Nowe smartfony znajdziecie w naszym sklepie internetowym, wchodząc pod ten adres.
Źródło: Oppo informacja prasowa / Opracowanie własne