Test Netatmo Healthy Home Coach
Z Netatmo Healthy Home Coach spędziłem niemal dwa miesiące. W tym czasie sprawdzałem rzeczywisty wpływ czynników takich jak temperatura i wilgotność powietrza, a także poziom hałasu na moje domowe życie rodzinne. Pora na wnioski.
Branża smart home powoli, lecz sukcesywnie rozrasta się. Do stosunkowo młodego segmentu rynkowego dołączają nowi gracze. Mniejsze firmy, średniaki oraz producenci, o których jakości sam mógłbym zaświadczyć. Jednym z ostatnim wymienionych jest Netatmo. Przetestowałem już kilka urządzeń wchodzących w portfolio firmy i muszę przyznać, że za każdym razem byłem oczarowany wygodą, stylistyką, a także dokładnością produktów. Czy Netatmo Healthy Home Coach zapewnił mi podobne odczucia?
Konstrukcja Netatmo Healthy Home Coach
Czym jest testowany sprzęt? To przyjemny gadżet z kategorii smart home, w którym zamknięto czujniki mierzące jakość powietrza, jego temperaturę, wilgotność oraz hałas. Wszystko to zamknięto w przyjemnej dla oka i charakterystycznej dla producenta obudowie w kolorze Rose Gold. Tak, to niemal ta sama barwa, co w przypadku iPhone’a.
W centralnej części walcowatego kawałka elektroniki użytkowej umieszczono podłużny biało-mleczny pasek pełniący funkcję wielokolorowej diody informacyjnej. Górna część urządzenia to wirtualny przycisk pomagający podczas parowania urządzenia oraz wymuszający dokonanie pomiarów w konkretnym momencie.
Tylna część obudowy to przede wszystkim gniazdo zasilania przewodowego oraz naklejka z kodem do zeskanowania, która pozwala na szybką instalację w Apple HomeKit. Nie mogę przyczepić się do stylistycznej strony urządzenia, gdyż jest ono po prostu ładne. Cieszy również solidne wykonanie oraz spasowanie poszczególnych elementów konstrukcji.
Możliwości
Głównym zadaniem narzędzia ma być poprawa jakości życia domowników. W jaki sposób ten niewielki sprzęt miałby wpłynąć pozytywnie na moje samopoczucie? Ano mógłby i to w dość nieskomplikowany. Netatmo Healthy Home Coach monitoruje za pośrednictwem czujników temperaturę otoczenia, która wpływa np. na dobry sen oraz wilgotność, która może sprzyjać powstawaniu grzybów. Regularne sprawdzanie jakości powietrza podpowiada nam, jak często powinniśmy wietrzyć pomieszczenie, aby zachować możliwie wzorowy skład powietrza, którym oddychamy.
Każdy z wymienionych czynników ma ogromny wpływ na to, jak czujemy się w domu (oraz poza nim). Możliwość sprawdzenia poszczególnych danych pozwala na podjęcie odpowiednich kroków. Niby niewiele, ale zapewniam, że „gra jest warta świeczki”. Może zabrzmi to, jak autosugestia, ale odkąd monitoruję mój dom wspomnianym gadżetem, mam wrażenie, że jest tutaj jakby „przyjemniej”. Niestety, korzystałem tylko z jednego modelu, co nieco ograniczało jego działanie. Dopiero multi-room, czyli ustawienie urządzeń w kilku pomieszczeniach pokazuje prawdziwą potęgę narzędzia.
Aplikacja + Apple Home Kit
Aplikacja mobilna Healthy Home Coach dostępna na iPhone’y i smartfony z Androidem jest darmowa. To właśnie ona pozwala nam zarządzać danymi pomiarowymi. To za jej pomocą ustawimy powiadomienia o ważniejszych zmianach i to właśnie w niej możemy zapoznawać się ze statystykami ujętymi w czasie. Program jest intuicyjny w działaniu i niespecjalnie przeszkadza w nim brak języka polskiego.
Ciekawostką jest to, że do sprawowania nadzoru nad danymi możemy użyć aplikacji Dom w iOS. Rozwiązanie jest bowiem kompatybilne z Home Kit. Niemniej, program Healthy Home Coach pozwala na wygodniejszy dostęp do informacji, a przynajmniej takie jest moje odczucie.
Czy warto?
Netatmo Healthy Home Coach kosztuje niecałe 500 złotych i dla wielu może wydać się to nieco za wysoką kwotą. Marka nie jest jednak podmiotem znikąd, a znanym w segmencie rozwiązań dla inteligentnego domu producentem. Wysoka jakość i przede wszystkim — bezproblemowe działanie. Właśnie to dostajemy, płacąc za sprzęt nieco wyższą od kosztu podobnych rozwiązań cenę. Zdecydowanie polecam.
Zalety
- Dokładność pomiarów
- Wygoda
- Aplikacja
- Wygląd konstrukcji
Wady
- Nieco wysoka cena
- Brak zasilania akumulatorem