Koniec współdzielenia kont na Netflix – czy będą zmiany na platformie?
Niewykluczone, że niedługo nastąpi koniec współdzielenia kont na Netflix, a to może oznaczać spory spadek zainteresowania kupowaniem subskrypcji. Platforma od dawna przygląda się swoim użytkownikom i jest świadoma tego, że wielu z nich korzysta z jednego konta na wielu urządzeniach. Do tej pory nie stanowiło to problemu, ale czasy się zmieniają, a konkurencja nie śpi. Czy to dobry ruch w takiej sytuacji?
Można powiedzieć, ze sytuacja na rynku platform VOD nigdy nie była tak dobra i zła jednocześnie dla użytkowników. Z jednej strony mamy bowiem wysyp serwisów, które oferują dostęp do różnych treści (Netflix, HBO Go, Amazon Prime Video, Disney Plus, AppleTV+ itd.), ale to też może być czymś złym. Klienci nie będą mieli ochoty płacić za wszystkie z tych platform jednocześnie, a już na pewno nie zrobią tego wszyscy. Trzeba będzie wybierać i ewentualnie zmieniać subskrypcje co miesiąc w zależności od tego, co na konkretnej platformie zainteresuje odbiorcę. Wspólne konto mogłoby to częściowo rozwiązać.
Koniec współdzielenia kont na Netflix
Plany rodzinne w usługach subskrypcyjnych, nie są niczym nowym. Znajdziemy je i na Netflix i na Spotify. W teorii, chodzi o to, że w ramach rodziny, można korzystać z jednego abonamentu, czyli jedna opłata, kilka kont. Pomysł jak najbardziej trafny i potrzebny, ale wielu użytkowników Netflixa czy Spotify, korzysta z tego dobrodziejstwa inaczej. Dzielą się hasłami do kont z przyjaciółmi i w ten sposób np. cztery osoby z różnych części kraju czy nawet świata, opłacają jeden abonament. I to platformie VOD się nie podoba, bo traci przez to pieniądze.
Już z początkiem tego roku firma zapowiedziała, że pracuje nad tym, jak sprawę rozwiązać. Oznaczałoby to, że koniec współdzielenia kont na Netflix jest bliższy niż myślimy, choć oficjalnie przyznano, że nie ma na to jeszcze konkretnego rozwiązania. Spotify wprowadziło zmiany w swoim regulaminie, gdzie jasno zaznaczyło, że osoby korzystające z planu taryfowego dla rodzin, powinny mieszkać pod tym samym adresem. Niewykluczone, że Netflix wprowadzi podobne obostrzenia, ale może odbić mu się to czkawką.
Czy to zwiększy zainteresowanie platformą?
Koniec współdzielenia kont na Netflix może okazać się czymś, co zadziała na niekorzyść platformy. Zakładamy oczywiście, że wszyscy, którzy takie jedno konto współdzielą, uiszczają część opłaty i platforma dostaje za to pieniądze. Jeżeli klienci zostaną tego pozbawieni, może się okazać, że w ogóle zrezygnują z subskrypcji, bo wtedy opłata za dostęp do konta, wzrośnie o prawie 200 procent. Jeżeli plan taryfowy, pozwalający na stworzenie czterech kont, kosztuje obecnie 54 złote, to jedna osoba płaci 13.5 złotych. Najtańszy plan taryfowy na Netflix kosztuje 34 złote.
Patrząc na to, jak zareagowała część klientów na to, że HBO Go podwyższyło opłaty za korzystanie z ich serwisu o 5 złotych, podejrzewamy, że zakończenie współdzielenia kont na Netflix, skończyłoby się masową migracją do innych serwisów. Zaraz zadebiutuje przecież Disney Plus z ogromną bazą filmów oraz nowych seriali. Za rogiem czai się już HBO Max, a i Apple ma jeszcze coś do powiedzenia. Koniec współdzielenia kont na Netflix może i jest w teorii dobrym pomysłem, ale w chwili, kiedy konkurencja mocno atakuje z każdej ze stron, firma powinna poważnie wziąć pod uwagę to, że ten ruch może obrócić się przeciwko nim.
A może dać klientom wolność?
Jeżeli wszystkie z opisanych wyżej serwisów pojawią się w Polsce, to niewielka szansa na to, że duża część z użytkowników będzie opłacała każdy z nich. Idealnie byłoby wtedy, gdyby powstała jedna platforma ze wszystkimi materiałami, ale to oczywiście nie realne, bo każdy chce zarobić. Samo ucięcie współdzielenia kont, co planuje zrobić także Disney Plus, nie jest dobrą drogą. Oczywiście rozumiemy ją, bo to kwestia czysto biznesowa, ale nie można założyć, że cztery osoby odcięte od wspólnego konta, przełożą się na cztery niezależne konta. Takiej pewności Netflix mieć nie może. Prędzej skończy się na jednym koncie lub na żadnym, bo widzowie przeniosą się gdzie indziej.
Nowe smartfony oraz laptopy, które pozwolą wam oglądać Netflix, gdziekolwiek zechcecie, znajdziecie w naszym sklepie internetowym, wchodząc pod ten adres.
Źródło: Independent / Netflix / Opracowanie własne
No i ta informacja okazała się kaczką pseudo dziennikarską! Jest marzec 2020 i dalej dzielimy się kontami Netfixa…