[GDC 2015] Kto wygrał życie na ceremonii rozdania nagród Game Developers Choice?

Jak co roku podczas targów „GDC” także i w tym postanowiono nagrodzić najciekawsze projekty z branży elektronicznej rozrywki. Kto podczas tego rocznej gali wypadł najlepiej, a komu szczęście nie dopisało…

Jak wszyscy wiedzą „GDC” to święto fanów gier wideo. Właśnie tu zapowiadane są hity najbliższych miesięcy oraz technologie, które w niedługim czasie wkradną się do naszych domów. Za radością płynącą z gry w naszą ulubioną produkcję stoją developerzy, którym należy się za włożoną pracę odpowiednia nagroda. Podczas targów „GDC” mogą oni liczyć na docenienie i motywację, a to za sprawą nagród „Game Developers Choice”.

Nominacje oraz wybór najlepszych gier w swojej kategorii leży w gestii osób bezpośrednio związanych z gamedevem – developerzy gier z całego globu wspomagani przez reprezentantów „Gamasutry” i magazynu „Game Developer”. Nominacje do tej prestiżowej nagrody poznaliśmy już w połowie stycznia tego roku. Nadszedł czas poznać laureatów we wszystkich kategoriach.

Podczas tej edycji doceniono wiele produkcji przeznaczonych na urządzenia przenośne. Statuetki powędrowały w ręce autorów takich tytułów jak: „Hearthstone: Heroes of Warcraft”, „The Banner Saga” czy „Monument Valley”. Prawdziwym wygranym okazał się ostatni z wymienionych projektów, bo triumfował w aż trzech kategoriach, zostawiając w tyle tak znane marki jak „Bayonetta 2” oraz nasze rodzime produkty „ Zaginięcie Ethana Cartera” i „This War of Mine”. Ta niewielka gra logiczna została wyróżniona jako „Najlepsza gra na platformy mobilne”, „Najlepsza innowacja”, a także posiadająca „Najlepszą oprawę artystyczną”.

Główna nagroda, czyli statuetka w kategorii „Gra roku” powędrowała do twórców „ Śródziemia: Cienia Mordoru”, a smakiem musieli się obejść studia odpowiedzialne za „Alien: Isolation”, „Bayonetta 2” i „Destiny”. Głównymi zarzutami przeciwników najnowszej odsłony produkcji w świecie Śródziemia są zapożyczenia elementów rozgrywki z „Assassin’s Creed” czy systemu walki skopiowany z najnowszych przygód Batmana oraz wymagania systemowe niewspółmierne do wodotrysków graficznych. Z plusów wymienić należy system Nemezis. Czy „Cień Mordoru” słusznie zasłużył na zaszczytny tytuł „Gry roku”? No cóż… Gusta są różne.

Z pełną listą nominowanych i zwycięzców zapoznacie się na oficjalnej stronie „GDC 2015”. Poniżej kilka najciekawszych kategorii: