Koniec opłat roamingowych w UE

Władze Unii Europejskiej właśnie przyjęły ustawę, dzięki której dokładnie od 15 czerwca 2017 r. nie będziemy już ponosić żadnych opłat roamingowych, przebywając na terenie UE.

Chyba nie ma osoby, której podczas wakacji nie irytowałyby absurdalnie wysokie (i jak wielu uważa, nie mające praktycznie realnego przełożenia na koszty operatorów) stawki za wykonane połączenia, wysłane smsy, itp. O ile pamiętacie, jeszcze parę lat temu były one wręcz kosmiczne, bardzo krótka rozmowa potrafiła zjeść całe doładowanie, w pewnym momencie, dopiero pod koniec lat 90. w Parlamencie Europejskim pojawiły się pierwsze, dość nieśmiałe projekty mające na celu ich stopniowe obniżanie, a ostatecznie – wyeliminowanie. UE we wszelkich wizjach jest zawsze zarysowywana jako kraina wolności i swobody, w rzeczywistości jednak najczęściej tego typu przywilejami cieszą się duże firmy, ale już nie ludzie. Obywatele są zawsze na samym końcu listy tych, którzy coś realnie zyskują.

Opłaty roamingowe na terenie państw członkowskich już od dawna wydawały się czymś archaicznym, a jednak będziemy musieli poczekać jeszcze dwa lata na ich zniesienie. Wchodząc w szczegóły zapisów, okazuje się też, że nie jest prawdą, że znikną całkowicie. Aby zabezpieczyć żywotne interesy operatorów i uchronić ich przed tym, że ludzie będą na wakacjach kupować karty telefoniczne w kraju pobytu i korzystać z nich na co dzień, o ile oferta w danym kraju będzie korzystniejsza, UE zatwierdziła, że opłat roamingowych nie będziemy ponosić tylko do poziomu pewnego limitu, który zostanie jeszcze ustalony w późniejszych pracach. Czyli reasumując: całe nowe prawo jest połowicznym sukcesem, z którego można się cieszyć lub nie. W każdym razie wielu młodym ludziom wyjeżdżającym na wakacje odpadnie wiarygodna i wygodna wymówka: „Ależ mamo! Nie będę mógł do was dzwonić, bo jest tak drogo!”.

Źródło: agenda UE.

___________________

Zapraszamy do polubienia naszego profilu na Facebooku oraz do zapoznania się z ofertą naszego sklepu internetowego.