Del Toro i Kojima mimo skasowania Silent Hills dalej myślą o współpracy

Fani serii „Silent Hill” ze smutkiem przyjęli wiadomość, że najnowsza odsłona serii „Ciche Wzgórze”, nad którą wspólnie pracowali projektant Hideo Kojima oraz scenarzysta Guillermo del Toro została po niespełna roku skasowana przez „Konami”. Na szczęście współpraca między oboma panami nie zakończy się wraz z fiaskiem prac nad „Silent Hills”.

Jak doskonale wiemy projekt „Silent Hills” ostatecznie nie ujrzy światła dziennego, a przynajmniej w takiej formie, jaką znaliśmy do tej pory. Pomimo takiej decyzji „Konami” współpracujący przy tytule Hideo Kojima oraz Guillermo del Toro doskonale się bawili i zamierzają rozpocząć prace nad innym wspólnym tytułem.

Uwielbiam pracować z Kojimą. Nadal utrzymujemy kontakt. Wciąż jesteśmy przyjaciółmi i pracujemy nad tym, by zrobić coś wspólnie – mówi Guillermo del Toro. To nie pierwszy raz, kiedy ciepło wyraża się o twórcy „Metal Geara”. On wie, że jest jedynym człowiekiem, za którym podążyłbym na koniec świata w każdej sprawie – taką opinię przedstawił wcześniej.

Del Toro zdecydował się podzielić tymi rewelacjami podczas rozmowy z portalem „IGN”. Na poznanie bardziej szczegółowych informacji przyjdzie nam jednak trochę poczekać. Kilka słów powiedział, też na temat anulowania najnowszej części „Silent Hill”. Przyznał, że zarówno on, jak i Hideo mieli nadzieję stworzyć horror, który przesunie granice na nowych konsolach oraz przewróci graczom w głowach. Za przykład podał momenty w „Metal Gear Solid”, w których występował „Psycho Mantis” – Mieliśmy pomysł na integrację gry z użytkownikiem i tego typu rzeczy – zdradził.

Guillermo del Toro wybitnie nie ma szczęścia do produkcji, z których finalnie nic nie wychodzi. Oprócz wspomnianego „Sillent Hils” w przeszłości związany był z pracami nad horrorem „Insane” studia „Violition”. Firma „THQ”, która miała wydać tytuł, zbankrutowała i projekt został skasowany. Od wielu lat próbuje również nakłonić wytwórnie filmowe do sfinansowania trzeciej odsłony cyklu „Hellboy” czy adaptacji „W górach szaleństwa” – legendarnego opowiadania spod pióra mistrza gatunku H. P. Lovecrafta.

Na ten moment del Toro robi przymiarki do „Pacific Rim 2”, kontynuacji hitu z 2013 roku. Z braku czasu musiał za to zrezygnować z prac nad filmem opowiadającym o grupie magów i speców od okultyzmu z uniwersum komiksowego studia „DC”, w której składzie znajdziemy takich bohaterów jak: Zatanna, Deadman, czy John Constantine. Produkcja dalej jest w planach, lecz za kamerą stanie już ktoś zupełnie inny.

Źródło: IGN

_______________________________________________

Zapraszamy do polubienia naszego profilu na Facebooku oraz zapoznania się z ofertą naszego e-sklepu.