Wyciek Nexusa LG
Google nie rozpieszcza użytkowników swoich sprzętów. Czekanie na nowego Nexusa ciągnie się w nieskończoność, ale wygląda na to, że w końcu doczekamy się jego nowej odsłony. A przynajmniej wiemy już, czego możemy się po smartfonie spodziewać.
Za sprawą LG światło dzienne ma ujrzeć nowa wersja Nexusa 5. Wbrew wcześniejszym podejrzeniom, smartfon nie dostanie najnowszego Snapdragona 820, ale inną jego wersję – 620. Może się to wydawać dziwnym ruchem ze strony producenta, ale coś takiego może znacząco wpłynąć na cenę. A bądźmy szczerzy, procesor Snapdragon 620 powinien być wystarczająco mocny, by udźwignąć codzienne zadania smartfonu.
Nexus może mieć aż 4 GB RAM i 64 GB pamięci dla użytkownika, niewyjmowany akumulator 3180 mAh z możliwością bezprzewodowego ładowania oraz moduły pozwalające na obsługę Wi-Fi, NFC oraz Bluetooth 4.2. Smartfon będzie miał także czytnik linii papilarnych, złączę USB-C oraz całkiem przyzwoity aparat z 13-megapikselową matrycą. Ekran urządzenia, wykonany w technologii P-OLED, wydaje się mieć idealną przekątną, czyli 5,2 cala i rozdzielczość FHD, a sam Nexus ma działać już na Android M. Kiedy premiera urządzenia? Tego jeszcze nie wiadomo, ale najprawdopodobniej już we wrześniu. Również wtedy powinniśmy poznać jego cenę i pełną specyfikację.