Lollipop już na 20% urządzeń z Androidem — zacny wynik
Mimo całego mojego uwielbienia dla mobilnej platformy systemowej giganta z Mountain View, muszę stwierdzić, iż problem fragmentacji, choć miał zniknąć, dalej istnieje. Owszem, wielu producentów traktuje kwestię aktualizacji priorytetowo, jednak to nie wystarcza. Przeważająca cześć gigantów branży technologii mobilnej lekceważy temat wsparcia sprzętu, aktualizując jedynie topowe modele, przez co nawet stosunkowo nowe smartfony pracują pod kontrolą przestarzałego Androida.
Google obostrzyło wymagania dotyczące aktualizacji, co poskutkowało delikatną poprawą podejścia firm zajmujących się produkcją telefonów. Niestety, to zdecydowanie za mało. Tutaj potrzeba mocnego “bata”, który spowoduje, iż przez określony czas, dajmy na to 18 miesięcy, będziemy pewni tego, iż nasze urządzenia pracują na najświeższym systemie. Problem w tym, że nikt nie chce tego “mobilizatora” trzymać, a już na pewno nie Google.
Dobrze, zostawmy kwestię rozwiązania problemu fragmentacji w spokoju, a przyjrzyjmy się twardym liczbom, czyli statystykom.
Jak widać Lollipop zagościł już na 20% urządzeń, zaś KitKat utrzymuje się na poziomie 39%. Nie jest źle, lecz jeśli spojrzeć na przestarzały już JellyBean (ponad 60%) uśmiech znika. Dodajmy do tego margines, czyli 8% ( ICS oraz starsze) i robi się mało optymistycznie.
Należy pamiętać, że są to jedynie wykresy, zaś znaczna część użytkowników nieaktualnych systemów to tak naprawdę osoby, dla których smartfon jest jedynie telefonem. Tacy klienci nie wymagają od urządzenia zaawansowanych funkcji oraz aktualnego systemu, przez co zwyczajnie zaniżają statystyki.
Źródło: Engadget
________________________________________________
Zapraszamy do naszego e-sklepu, gdzie znajdziecie szeroki wybór sprzętu w bardzo atrakcyjnych cenach. Polecamy również profil Vip Multimedia na Facebooku.