Jeszcze szybsze ładowanie smartfonów

Baterie są najsłabszym elementem smartfonów. Zbyt często trzeba je ładować i trwa to za długo. Dlatego też firma Qualcomm pracuje nad szybkością ładowania akumulatora w telefonie. Właśnie pokazała Quick Charge 3.0.

Wersja 2.0 była rewolucją względem tego, co oferowały przeciętne telefony. W 30 minut bez problemu mogliśmy naładować około 60% baterii. Najnowszy Quick Charge w tym samym czasie ma pozwolić  osiągnąć stan baterii na poziomie 80%. Naprawdę świetny wynalazek. Mój obecny smartfon nie posiada żadnego modułu Quick Charge i ubolewam nad tym. Musimy jednak pamiętać, że testy zostały przeprowadzone w laboratoryjnych warunkach i zbliżenie się do wyniku 80% w normalnych okolicznościach będzie graniczyło z cudem. Szybsze ładowanie jest możliwe dzięki zwiększaniu zakresów napięć. Rozwiązanie jest, delikatnie mówiąc, skomplikowane. Musimy pamiętać jednak, że manipulacja napięciem dostarczanym do akumulatora może mieć wpływ na jego żywotność.  W ogóle, aby korzystać z Quick Charge 3.0, musimy mieć dedykowaną ładowarkę oraz odpowiedni procesor, którymi będą następujace modele Snapdragów: 430, 617, 618, 620 oraz 820, czyli faktycznie w przyszłym roku będziemy mogli skorzystać z opisywanej technologii, bowiem dopiero wtedy wspomniane procesory dostępne będą na rynku.

Bardziej cieszy mnie rozwój tej technologii, zresztą nie tylko mnie. Każdy z liczących się producentów pracuje teraz nad poprawieniem wydajności swojej baterii albo usprawnieniem procesu jej ładowania. Na rynku znajdziemy rozwiązania alternatywne dla Quick Charge, które wkrótce powinny doczekać się swoich nowych odsłon. Osobiście jestem zainteresowany, jak dziedzina szybkiego ładowania będzie wpływała na smartwatche.  Gdyby ktoś skrócił ładowanie zegarka do 20 minut, to codzienne podłączenie kabla USB nie byłoby konieczne.

źródło: androidauthority

foto: androidauthority

____________________

Zapraszam do zapoznania się z ofertą naszego sklepu pod tym adresem oraz polubienia naszego profilu na facebooku.