Amber — nietypowy power bank dla Apple Watcha
Twórcy Amber dostrzegli potrzeby użytkowników Apple Watcha, którzy najchętniej nie rozstawaliby się ze swoimi zabaweczkami nawet na minutę. Niestety, te prądożerne cacka wymagają codziennego podłączania do ładowarki, niejednokrotnie wiąże się to z kilkogodzinnym odłożeniem sprzętu na półkę, gdyż właśnie tyle trwa uzupełnienie zapasów akumulatora.
Idealnym rozwiązaniem wydaje się więc przenośny power bank, lecz tych w ofercie sklepów jest jak na lekarstwo, dodatkowo często ich wykonanie pozostawia wiele do życzenia. Userzy produktów z logiem nadgryzionego jabłka nie przywykli do tandety, z czego doskonale zdawali sobie sprawę pomysłodawcy projektu Amber. Po przeanalizowaniu potrzeb docelowej grupy klientów opracowano specjalną stację dokującą, będącą jednocześnie bankiem energii, który bez problemu można zabrać w podróż. Z efektami prac można zapoznać się w portalu crowdfoundingowym KickStarter, gdzie trwa właśnie zbiórka pieniędzy, mających posłużyć wprowadzeniu Amber do sprzedaży.
Sam sprzęt jest dość ciekawy, gdyż całość zamknięto w eleganckiej konstrukcji, w której możemy umieścić nasz Apple Watch, chroniąc go dodatkowo przed czynnikami zewnętrznymi. Obudowa do złudzenia przypomina standardową przystawkę ładującą od giganta z Cupertino, ale może właśnie o to chodziło twórcom. Spójność wizualna jest niezwykle ważnym elementem w przypadku segmentu premium.
Intrygujące jest to, iż wbudowany w gadżet akumulator o pojemności 3800 mAh poza indukcyjnym ładowaniem zegarka, poradzi sobie również z dostarczeniem energii iPhone’owi. Wszystko za sprawą umieszczenie w konstrukcji odpowiedniego portu.
Jeśli zainteresował was opisywany produkt, zachęcam do odwiedzenia strony projektu oraz ewentualnego wsparcia twórców Amber.
Źródło: KickStarter
________________________________________________
Zapraszamy do naszego e-sklepu, gdzie znajdziecie szeroki wybór sprzętu w bardzo atrakcyjnych cenach. Polecamy również profil Vip Multimedia na Facebooku.