You are here
Chrome OS nigdzie się nie wybiera — Google dementuje plotki News 

Chrome OS nigdzie się nie wybiera — Google dementuje plotki

W ubiegłym tygodniu informowaliśmy was o tym, że przeglądarkowa platforma systemowa od Google zostanie najprawdopodobniej porzucona, a jej “pozostałości” w połączeniu z Androidem będą podwaliną pod nowy desktopowy OS. Doniesienia Wall Street Journal, na których opierano (my również) wniosek o planowanym uśmierceniu Google Chrome, okazały się nieprawdą.

ChromeAndroid3

Google postanowił sprostować krążące w sieci plotki o tym, jakoby firma zamierzała zakończyć projekt, którym jest Chrome OS. Owszem, wspomniany system czekają zmiany związane poniekąd z Androidem, lecz o definitywnym zamknięciu nie ma mowy. Jak zapewnia Google, programiści zaimplementują we wspomnianej platformie ficzery znane z Zielonego Robota, zaś projektanci UI skupią się na większej zgodności z Material Design.

Zważając na powyższe, użytkownicy Chrome OS mogą spać spokojnie. Produkt będzie rozwijany, co biorąc pod uwagę jego popularność w placówkach oświatowych, nie powinno nikogo dziwić. Platforma należy do jednej z najbezpieczniejszych na rynku, co jest szczególnie pożądanym czynnikiem w przypadku komputerów do pracy i nauki. Mało tego, nawet administratorzy doceniają prostotę “zażądzania” OS-em.

android-logo

Muszę przyznać, że uspokoiła mnie dzisiejsza wiadomość, gdyż od pewnego czasu noszę się z zakupem własnego Chromebooka, który miałby mi służyć do “mobilnej” pracy. Informacja o zakończeniu wsparcia, a nawet uśmierceniu platformy byłaby więc dla mnie dotkliwa. Na szczęście, na chwilę obecną fani ekosystemu giganta z Mountain View nie powinni obawiać się o przyszłość systemu. Zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, iż ten w najbliższych miesiącach tudzież latach stanie się jeszcze lepszym miejscem.

Źródło: Google

________________________________________________

Zapraszamy do naszego e-sklepu, gdzie znajdziecie szeroki wybór sprzętu w bardzo atrakcyjnych cenach. Polecamy również profil Vip Multimedia na Facebooku.

Related posts

Leave a Comment