Back to school – Android do nauki, czyli coś dla fanów zielonego robota
Wrzesień już tuż tuż, a to oznacza, że należy przygotować się do szarej rzeczywistości. Tutaj nasuwa się także pytanie, co kupić dla ucznia, żeby potem nie było ze sprzętem problemów? Przygotowaliśmy już dla was poradnik zakupowy dla fanów marki Apple, a teraz przyszła pora, żeby udowodnić, że Android do nauki także się nadaje. Co warto mieć w plecaku przed rozpoczęciem nauki?
Wiadomo, że powrót do szkoły to nic specjalnie przyjemnego. Wakacje zawsze są za krótkie, a rok szkolny za długi, ale mimo wszystko to bardzo ważny etap w życiu każdego człowieka. Obecnie nauka wygląda zupełnie inaczej, niż miało to miejsce jeszcze kilka lat temu. Zmieniły się wymagania uczniów, a technologia poszła tak do przodu, że korzystanie ze sprzętów do zdobywania nowej wiedzy, jest czymś na porządku dziennym. Jakie zakupy warto więc rozważyć przed początkiem roku szkolnego?
Android do nauki
Czy Android do nauki to dobre rozwiązanie? W pierwszej części naszego poradnika Back to school, skupiliśmy się na rozwiązaniach stworzonych przez Apple, ale ekosystem Google także ma sporo do zaoferowania w tej kwestii. Szczególnie teraz, kiedy smartofny stały się narzędziem pracy i rozrywki, a nie tylko czymś z czego się dzwoni. Dlatego też w naszym poradniku pokażemy wam niedrogie telefony oraz inne urządzenia, które idealnie nadadzą się do tego, by dać je naszej pociesze, by mogło zdobywać na nich wiedzę. Oczywiście warto przypomnieć dziecku, że nie powinno korzystać z urządzenia wtedy, kiedy jest na zajęciach.
Huawei P20 Lite
Nie jest to może najnowszy z modeli smartfonów opartych o Androida, ale dalej ma wiele do zaoferowania. Ważne jest też to, że jego wyświetlacz, a co za tym idzie sam rozmiar, nie powinien przytłoczyć młodego użytkownika. Ekran 5.84 cala oferuje rozdzielczość FullHD+ (1080×2280 pikseli), więc bez trudu będzie można na nim odczytywać najważniejsze informacje potrzebne w procesie nauczania. Do tego oferuje całkiem sensowny aparat, który pozwoli na robienie zdjęć nawet w trudnych warunkach. Dziś smartfona można kupić w przystępnej cenie (między innymi TUTAJ), więc jeżeli wasza pociecha potrzebuje telefonu, koniecznie rozważcie tą opcję.
Samsung GALAXY Tab A 7 cali
Skoro telefon mamy już „z głowy”, to warto dowiedzieć się, co takiego Android do nauki ma do zaoferowania w kwestii tabletów. Tablety może nie są już najpopularniejszymi sprzętami, ale dalej mają swoje oddane grono odbiorców. Do nauki nadają się jednak idealnie, bo ich wyświetlacz jest znacznie większy, niż w klasycznych smartfonach. Oczywiście najlepiej używać tabletu w domowym zaciszu, ale akurat Samsung GALAXY Tab A jest na tyle lekki, że bez problemu zmieści się on w każdym plecaku. Duży akumulator zapewni mu pracę na wiele godzin, więc w szkole także znajdzie się dla niego zastosowanie. Podczas przerw można go wykorzystać do grania ze znajomymi w nowe produkcje lub uczyć się rysować. Jedyne co ogranicza w tej kwestii, to wyobraźnia, a dobrze wiemy, że dzieciom jej akurat nie brakuje. Tablet od Samsunga dostaniecie między innymi TUTAJ.
Smartwatch lub opaska
Smartwatch lub opaska sportowa także mogą się przydać w momencie, kiedy nasze dziecko wybierze się do szkoły. Większość z urządzeń tego typu potrafi przecież łączyć się z telefonami, a dzięki temu nowe powiadomienia wyświetlane są właśnie na małym wyświetlaczu. Nie odciąga to od nauki i sprawia, że można się na niej skupić. Istnieją także modele, które stworzone są także do tego, by monitorować, gdzie znajduje się nasze dziecko, co daje rodzicom spokój o ich bezpieczeństwo. Dodatkowo wyglądają tak, że nikt nie będzie się ich wstydził w szkole (np. Garett Electronics Kids). Dla odrobinę starszego ucznia nada się już opaska sportowa. Ta będzie także monitorowała jego stan zdrowia, co w przypadku dorastających osób jest także bardzo ważne (np. Xiaomi Mi Band 3).
Można znaleźć wiele zastosowań, gdzie Android do nauki sprawdzi się wyśmienicie. My przedstawiliśmy raptem kilka z rozwiązań, ale z pewnością w naszym sklepie internetowym znajdziecie dla siebie ich znacznie więcej.
Źródło: Opracowanie własne