Czyżby Xperia Z5 miała odmienić losy Sony?
Obóz Sony nie radzi sobie najlepiej ostatnimi czasy. Ich próba przywrócenia świetności Xperii Z3 i jej dość nieudana reanimacja ukryta pod nazwą Z3+ tylko pogorszyła sytuację. W stronę Sony patrzymy teraz z lekkim niepokojem. We wrześniu może się to zmienić za sprawą Z5.
Droga, którą obrało Sony, tworząc ostatnie „Z-ki”, przypominała bardziej chęć lekkiego odświeżenia produktu, by klienci nie zapomnieli o marce, niż jej faktycznej przebudowy. Czyli zupełnie inaczej niż to, czego oczekiwali od producenta użytkownicy. Sony zebrało, łagodnie rzecz ujmując, dość niepochlebne recenzje swojego „nowego” flagowca.
Widać jednak, że chęci powrócenia na szczyt są w Sony wyjątkowo mocne. Producent nie zrezygnował z Xperii i chyba wyciągnął ze swojej wpadki pouczającą lekcję. Po pierwsze, wygląd urządzenia ma znacznie odbiegać od poprzednich wersji Xperii. OmniBalance, czyli design, którym Sony zaskarbiło sobie serca milionów, odejdzie w niepamięć. Jak jednak będzie wyglądać Xperia Z5, jeszcze nie wiadomo. Wszak do premiery, która prawdopodobnie nastąpi dopiero we wrześniu, daleka droga.
Wiadomo już jednak co nieco o specyfikacji smartfona. I tutaj dostaliśmy całkiem miłą niespodziankę. Słuchawka ma dostać mocne i solidne wyposażenie, które zagwarantuje jej miejsce wśród najlepszych smartfonów na rynku. Zacznijmy od procesora. Tutaj niespodzianki raczej nie będzie i Xperia Z5 powinna mieć na pokładzie Snapdragona w odświeżonej wersji, czyli 820. Układ jeszcze nie zdążył zadebiutować, a Sony jest już kolejnym producentem, który zapowiada jego użycie.
Xperia Z5 dostanie także aż 4 GB RAM. O ilości pamięci na dane użytkownika nic nie wiadomo, ale podejrzewamy, że 16 GB to będzie absolutne minimum. Smartfon będzie miał oczywiście więcej niż dobry aparat, czyli 21-megapikselową matrycę Exmor RS IMX230 CMOS. Akumulator to również kawał sprzętu, bo Z5 ma mieć tam aż 4500 mAh.
Na kilka miesięcy przed premierą trudno wyrokować, czy powyższe dane są w stu procentach prawdziwe. Jeżeli tak będzie, Xperia Z5 faktycznie ma szansę na przełamanie złej passy.
Źródło: PhoneArena
Fot: Sony
