Pełna rozwałka mrówek w Earth Defense Force: Iron Rain

Ogromne insekty, które atakują Ziemię to nie wszystko z czym przyjdzie zmierzyć się graczom w nowej odsłonie serii EDF. Tym razem pojawią się także gigantyczne roboty. Po raz pierwszy pokazano także gameplay Earth Defense Force: Iron Rain w wersji angielskiej. To będzie jedna wielka rozwałka w bardzo dziwnej atmosferze.

Istnieje wiele gier, gdzie gracze muszą odpierać atak obcych form życia. Wprawdzie da się do tego przyzwyczaić, ale za każdym razem, kiedy pojawia się taka produkcja, zaczynamy się zastanawiać, co jeszcze nowego można pokazać. D3 Publisher nie sili się specjalnie na oryginalność, ale raczej na to, by gracz po prostu dobrze się bawił. Stworzona przez firmę seria ma już dobre kilka lat i nic nie zapowiada tego, żeby na tej odsłonie miało się skończyć. Tym razem produkcją zajęło się studio Yuke.

Earth Defense Force: Iron Rain

Earth Defense Force: Iron Rain to shooter, gdzie sterujemy poczynaniami bohatera obserwując je z zza pleców. Nie ma się co raczej spodziewać rewolucyjnych zmian w stosunku do poprzednich odsłon serii, bo i chyba nie taki jest zamysł twórców. Chodzi bardziej o dobrą zabawę, bo przecież trudno podchodzić do strzelanki tego typu poważnie, kiedy atakują nas gigantyczne… mrówki. Nie jakieś specjalne, ale po prostu duże owady. To oczywiście nie jedyny rodzaj przeciwników, których przyjdzie nam wysłać w niebyt, ale na gameplayu prezentuje się to lekko komicznie.

Już pierwsza odsłona serii, czyli Monster Atack, wprowadzała owady jako jednego z głównych antagonistów. Dlatego też została zawiązana specjalna jednostka, która miała bronić Ziemię przed inwazją (tytułowy Earth Defense Force). Im mocniejsze konsole, tym więcej przeciwników przyszło nam graczom rozwalać. Iron Rain przynosi kolejnych, którzy będą pojawiać się na ekranie. Wśród nich Beizal, czyli stwór przypominający Gozzilę, który będzie potrafił zaatakować energią elektryczną czy Deathstalker, czyli gigantyczny skorpion świecący w ciemności światłem UV.

Dobra zabawa

Oczywiste jest to, że głównym celem Earth Defense Force: Iron Rain będzie dobra zabawa. Wprawdzie postaci, którymi przyjdzie nam sterować mają różne klasy i zdolności, ale wszystko i tak sprowadza się tylko do jednego. Rozwalenia jak największej ilości przeciwników. Tak było od zawsze, ale szkoda, że nie pokuszono się tym razem o trochę inny system zniszczeń otoczenia. Zaprezentowany gameplay pokazuje wprawdzie rozpadające się budynki, ale przypomina to bardziej produkcję jeszcze z czasów PlayStation 3, a nie obecnej generacji.

Oczywiście grać będziemy mogli zarówno w pojedynkę, jak i w towarzystwie przyjaciół czy znajomych. Tytuł jeszcze jest dopieszczany, ale premiera powinna odbyć się niedługo. Najpierw nastąpi ona w Japonii, a dopiero później tytuł trafi na zachodnie rynki. Wiadomo już, że będzie to gdzieś w 2019 roku, ale nie podano konkretnej daty. Czekacie?

Nowe gry, konsole oraz PC-ty, znajdziecie w naszym sklepie internetowym pod tym adresem.

Źródło: YouTube / D3 Publisher / DualShosckers