Elon Musk rezygnuje z fotela prezesa Tesli!
Przewidywania potwierdziły się. W starciu z zarzutami SEC dotyczącymi “oszustwa” Elon Musk postanowił iść na ugodę. Jednym z warunków jest ustąpienie ze stanowiska prezesa spółki. Miliarder musi też zapłacić karę w wysokości 20 milionów dolarów.
O ile kara wynosząca 20 milionów dolarów może być dla Muska śmiesznie niska, o tyle rezygnacja ze stanowiska prezesa spółki, za której odpowiada, nie jest zadaniem łatwym i przyjemnym. Elon Musk ma 45 dni na jego realizację.
Elon Musk nie będzie prezesem Tesli
O sprawie pisaliśmy TUTAJ. Cała afera związana jest z tweetem zmieszczonym przez prezesa na początku sierpnia. Musk zapewnił w nim, że zamierza skupować akcje spółki po cenie 420 dolarów. Takowe zapewnienie spowodowało szybką zmianę wartości Tesli. SEC, czyli Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd postanowiła działać i oskarżyła Muska o manipulację, a nawet oszustwo. Był to jednak zarzut personalny, niezwiązany bezpośrednio ze spółką.
Prezes w trosce o dobro firmy postanowił iść na ugodę. Ta warunkowana jest ustąpieniem Muska ze stanowiska prezesa w ciągu 45 dni oraz uregulowanie grzywny na kwotę 20 milionów dolarów. Co istotne dla sprawy — wspomniana rezygnacja ma charakter czasowy. Elon będzie mógł wrócić na swoje stanowiska po trzech latach. Przynajmniej w myśl ustaleń powziętych z SEC.
Źródło: TechCrunch