Fallout Shelter zarobiło krocie, choć jest darmowe
Zarobić można na wszystkim, a już w szczególności na czymś, co ma wyrobioną markę. W końcu postapokaliptyczny świat wykreowany przez Black Isle Studios zna dziś praktycznie każdy i nie chodzi tu nawet o graczy. Pierwsza odsłona produkcji otoczona jest kultem. Przed nami premiera kolejnej, a jak radzi sobie wersja mobilna? Cóż, Fallout Shelter zarobiło krocie na transakcjach, choć nikt do nich graczy nie zmuszał.
Jedną z rzeczy, która można by powiedzieć, otoczona jest kultem, to Krypta. Tak w polskiej wersji językowej nazywano schrony, gdzie gracze w Fallout mogli się schronić. Miejsca wyglądały różnie w zależności od gry, a dziś przed premierą Fallout 76, możemy śmiało powiedzieć, że zawsze takie krypty pociągały. Szczególnie te osoby, które miały zapędy do tego, by zarządzać. Fallout Shelter daje taką właśnie możliwość, by gracz przejął rolę osoby odpowiedzialnej za Kryptę.
Fallout Shelter zarobiło krocie
Gry mobilne to ogromny rynek i coraz więcej producentów sięga po te tytuły, by zwyczajnie zarobić. Owszem, wiele produkcji jest zupełnie darmowych, ale albo są one opatrzone sporą ilością reklam, albo zawierają w sobie mikrotransakcje. Do tych ostatnich oczywiście nikt nikogo nie zmusza, ale i tak gracze chętnie wydają prawdziwe pieniądze. Szczególnie ci, którzy nie mają zbyt dużych pokładów cierpliwości. Bo to przecież oczywiste, że czasem lepiej zapłacić i dostać coś od razu, niż mozolnie docierać do upragnionego celu. Tak przynajmniej można wywnioskować po ostatnich rewelacjach, opublikowanych przez Sensor Tower.
Według przeprowadzonych badań, Fallout Shelter zarobiło krocie. Będąc dokładnym, to od czasu premiery gry w 2015 roku do dziś, tytuł przyniósł około 93 milionów dolarów przychodu. Jak na produkcję, która z założenia jest darmowa, to bardzo dobry wyniki. Szczególnie, że sam tytuł najpierw wystartował tylko na jednej platformie (iOS), by dopiero później przenieść się na kolejne (Android, PC, Xbox, PlayStation i nawet Nintendo Switch). Tak ogromnego sukcesu nie spodziewali się nawet sami twórcy, a ma być tylko lepiej. Według wyliczeń, granica 100 milionów dolarów przychodu zostanie przekroczona przed końcem tego roku. Mówimy tutaj tylko o wpływach z urządzeń mobilnych (iOS oraz Android), a do tego dochodzą jeszcze przecież inne platformy.
Mikrotransakcje to złoto dla developerów
Wielu graczy przeklina mikrotransakcje w grach i trudno im się dziwić. Szczególnie wtedy, kiedy na tytuł wydaje się wcześniej dość sporo pieniędzy. Inaczej sytuacja wygląda w przypadku produkcji, które dostarczane są za darmo. I tak, Fallout Shelter zarobiło krocie, ale tylko i wyłącznie dlatego, że gracze tytuł pokochali. Trzy lata obecności na rynku mobilnym to bardzo dużo, a wydaje się, że premiera Fallout 76 tylko tą obecność jeszcze przedłuży.
Fallout Shelter w czerwcu tego roku na grę wydano 212 tysięcy dolarów (jednego dnia), co sprawia, że to najlepszy wynik od premierowego roku, kiedy to na konta twórców wpłynęło 237 tysięcy zielonych. Ciekawe jest to, że rozkład wydawanych środków pomiędzy platformami, jest niemal równy. AppStore przyciąga bowiem 49% wszystkich wydających pieniądze, a Google Play zgarnia pozostałe 51%. Trzeba przyznać, że cieszą nas takie informacje, bo Fallout Shelter to naprawdę jeden z ciekawszych tytułów na platformy mobilne i mamy nadzieję, że dalej będzie rozwijany tak, jak do tej pory.
Nowe smartfony, które pozwolą wam odpalić każdą grę mobilną, znajdziecie w naszym sklepie internetowym.
Źródło: Fallout Shelter / Sensor Tower