Google Stadia — granie w chmurze w 4K, HDR i 60 fps

Google, ale ty mi zaimponowałeś! Nowo zaprezentowana usługa grania w internecie — Google Stadia to coś, na co czekali entuzjaści wirtualnej rozgrywki niemogący pozwolić sobie na zakup drogiego komputera czy nawet konsoli. Gigant z Mountain View pozwoli grać w tytuły AAA z poziomu przeglądarki, za którą to przyjemność zapłacimy w formie comiesięcznej daniny.

Po długim oczekiwaniu platforma Google Stadia została oficjalnie zapowiedziana i co ważne, jej wizja okazuje się znacznie ciekawsza, aniżeli początkowo przypuszczano. Jesteśmy świadkami ogromnej rewolucji na rynku growym. Jeśli wszystko potoczy się rzeczonym torem, z czasem zapomnimy o dedykowanych graniu urządzeniach. Zastąpi je przeglądarka, smartfon, a nawet telewizor.

Google Stadia oficjalnie!

Podczas konferencji GDC 2019 wyszukiwarkowy gigant zapowiedział swój najnowszy projekt — Google Stadia. To nic innego, jak platforma growa, która będzie udostępniana graczom niezależnie od wykorzystywanego przez nich urządzenia. Dzięki Stadia potężnie rozbudowane tytułu AAA odpalimy nawet na smartfonieczy przeglądarce internetowej w Chromebooku.

Warunek jest w zasadzie jeden. Oczywiście, nie wliczając opłaty abonamentowej, ale to chyba nie powinno nikogo specjalnie zaskakiwać. Chcąc czerpać radość z zabawy oferowanej w rozdzielczości 4K, HDR i 60 klatkach na sekundę, konieczne będzie korzystanie z naprawdę szybkiego łącza internetowego. Jeśli nie dysponujecie takowym, nic straconego, możecie cieszyć oko ciut niższą rozdzielczością. Niemniej, twórcy platformy zapowiadają, że docelowo zapewnią graczom dostęp do rozdzielczości 8K i zabawę w 120 klatkach na sekundę. Jest na co czekać.

Mamy też kontroler

Nie wiemy, kiedy dokładnie zadebiutuje Google Stadia. Firma podała do wiadomości, że będzie to rok 2019. Szczerze wątpię w to, że usługa będzie dostępna globalnie dla wszystkich w jednakowym czasie, dlatego możliwe, że będziemy musieli uzbroić się w cierpliwość, standard.

Google, przy okazji zapowiedzi Stadia, zaprezentowało również kontroler do gier, który będzie mógł być wykorzystywany podczas zabawy. Choć platforma jest kompatybilna z innymi dostępnymi na rynku padami, to właśnie produkt Google wydaje się idealnie do niej skrojony. Prostota i jak mniemam, wygoda będzie tutaj nieoceniona.

Nie pozostaje nam nic innego, jak oczekiwać premiery Google Stadia w Polsce. Osobiście zamierzam mocno obserwować konkurencję, która może chcieć podjąć rywalizację z Google. Czuję, że będzie ciekawie.

Źródło: Google