Czy gra Stranger Things 3 kosztuje zbyt dużo? Tanio nie jest.

Promocja nowego serialu od Netflix przynosi wiele ciekawostek. Jedną z nich jest gra Stranger Things 3, która pojawiła się w sklepach właśnie teraz i to na praktycznie każdej z dostępnych platform. Tylko co z tego, skoro kosztuje zdecydowanie zbyt dużo, jak na to, co ma do zaoferowania. Czy to dalej rodzaj promocji czy już coś, co ma tylko wyciągnąć od fanów kilka dodatkowych dolarów?

Tak, Strangers Thing 3 wystartowało na Netflix 4 lipca i wszędzie jest go teraz pełno. Działy marketingu prześcigają się w wymyślaniu coraz to nowszych sposobów na to, żeby poinformować o premierze tych, którzy jeszcze o niej nie słyszeli (są w ogóle tacy?). Jednym ze sposobów dotarcia do szerszej publiczności miała być gra komputerowa oparta na fabule trzeciego sezonu. Cóż, pomysł interesujący, ale nie za takie pieniądze, jak życzy sobie developer.

Gra Stranger Things 3 jest za droga?

To nie pierwszy i zapewne nie ostatni raz w historii, kiedy powstają gry oparte na popularnym filmie czy serialu. Zazwyczaj ich wypuszczanie na rynek nie przynosiło niczego dobrego, bo zwyczajnie żerowały na popularności danego tytułu, a frajda z gry była znikoma. Nie oznacza to jednak tego, że producenci zamierzają przestać robić takie rzeczy, a i Netflix nie zamierza odpuścić. Mamy już przecież tytuł przeznaczony na urządzenia mobilne, który pojawił się już jakiś czas temu i był darmową przygodówką. Teraz przyszła pora na rozszerzenie działalności, więc kolejna produkcja darmowa już nie jest.

Gra Stranger Things 3 swoją premierę miała dokładnie wtedy, kiedy jej serialowy pierwowzór, czyli 4 lipca. Zanim jednak ktoś zdecyduje się na to, żeby w nią zagrać, powinien obejrzeć trzeci sezon na Netflix, bo inaczej czekają go poważne spoilery. Tytuł oparty jest bowiem o fabułę serialu, więc nie rozwija tym samym niczego, co mógłby rozwijać, a jedynie powiela znane rozwiązania. Tym razem nie jest także darmowy, co oczywiście jesteśmy w stanie zrozumieć. Szkoda tylko, że przy tym, jego cena jest zdecydowanie zbyt wysoka. Wersja PC na Steam kosztuje 77 złotych, na PlayStation 4 już 125 złotych. Ceny na Xbox oraz Nintendo Switch są porównywalne, bo normalnie tytuł został wyceniony na niecałe 20 dolarów. Dużo? Cóż, nie jest to mało, a w szczególności, kiedy spojrzymy na to, co tytuł ma do zaoferowania.

Co możemy robić w grze Stranger Things 3?

Przede wszystkim będzie podążać śladami jednego z dwunastu bohaterów po lokacjach, które doskonale znamy z sezonu. Ponoć mają pojawić się także wydarzenia, które nie są z nim związane, ale nie spodziewamy się dużego rozszerzenia, jeżeli chodzi o wątki fabularne. W końcu to gra wzorowana na oryginalne, który rozwijany jest przez braci Duffer, a ci nie uczestniczyli w produkcji tytułu. Niewykluczone, że dali kilka wskazówek co do tego, co może dziać się w kolejnych sezonach, ale to zdecydowanie zbyt wcześnie, żeby zdradzać cokolwiek fanom serii.

W tytuł można zagrać samemu lub w trybie kooperacji, ale w maksymalnie dwóch graczy na raz. Sama oprawa graficzna nawiązuje do serii i została przygotowana w trybie retro, choć oczywiście w 1984 roku, kiedy dzieje się akcja serialu, żadna gra nie wyglądał aż tak dobrze. Cieszy mimo wszystko to, że twórcy postanowili iść obraną przez siebie drogą i nawiązują do wersji mobilnej. Ta produkcję odpowiedzialna jest zresztą ta sama drużyna, czyli BonusXP. Jeżeli tytuł byłby o połowę tańszy, my z czystej ciekawości byśmy po niego sięgnęli. Jednak w tym przypadku sobie tą przyjemność darujemy i wracamy do oglądania trzeciego sezonu na Netflix.