W iOS 12 dzwoniąc na numer alarmowy wyślesz ratownikom swoją lokalizacje
W iOS 12 pojawi się coś, co znacząco podniesie poziom bezpieczeństwa użytkowników iSprzętu. Nowość związana jest z połączeniami na numer alarmowy 911, podczas których pracownicy centrum ratunkowego otrzymają dokładne dane lokalizacyjne urządzenia ofiary wypadku lub przestępstwa. Pytanie, dlaczego nowość wprowadzana jest dopiero teraz?
Mamy 2018 rok i zachodzę w głowę, jakim cudem tytułowe rozwiązanie trafia do systemów mobilnych dopiero teraz. Czyżby dopiero iOS 12 był w stanie obsłużyć wspomnianą technologię? Okazuje się, że problem stoi po stronie instytucji zarządzających ratownictwem.
iOS 12 wyśle lokalizację ratownikom
Połączenia na numer alarmowy w USA — 911 będą wiązały się z automatycznym wysyłaniem lokalizacji w czasie rzeczywistym. Do określenia lokalizacji zostaną użyte dane z modułu GPS, Wi-Fi oraz stacji bazowych operatorów sieci komórkowych. To rozwiązanie nie tyle potrzebne, ile konieczne. Podczas przykrych zdarzeń losowych ciężko bardzo często ciężko jest określić z dużą dokładnością, gdzie dokładnie się znajdujemy. To wydłuża czas potrzebny ratownikom do udzielenia pomocy. Nowa funkcja iOS poprawi bezpieczeństwo i czas reakcji, co powinno cieszyć wszystkich. Wszystkich mieszkających w Stanach Zjednoczonych…
Zgadza się. Ficzer nie trafi na razie do Polski ani Europy. Nie powinniśmy winić za to Apple. Jak wspomniałem, problemem są urzędy, w których bardzo często używa się leciwego już sprzętu niedostosowanego do obecnych standardów. Nie pozostaje nam nic innego, jak uzbroić się w cierpliwość i oczekiwać poprawy tej sytuacji.
Źródło: Mashable, Apple