iPhone 8 będzie cały ze szkła?
Wielkimi krokami zbliża się premiera nowego iPhone’a. Model oznaczony cyfrą 7 zadebiutuje już we wrześniu. Tymczasem w sieci zaczęły pojawiać się interesujące wieści na temat jego następcy. Możliwe, że już za rok na ulicach zobaczymy smartfony rodem z filmów sci-fi.
Pojawiające się pogłoski na temat następcy tegorocznego modelu, już od pewnego czasu wywołują purpurowe wypieki na twarzach technomaniaków. Dlatego nie trudno się domyślić, że iPhone wydany z okazji 10. rocznicy istnienia marki ma wprowadzić niemałe zamieszanie na rynku smartfonów. Tym razem jednak wygląda na to, że Apple planuje nie tyle przegonić rywali, co zostawić ich daleko w tyle.
Japoński serwis Nikkei donosi, że obudowa iPhone’a 8 ma być wykonana w całości ze szkła. Jak dotąd takiego rozwiązania nie znajdziemy w żadnym smartfonie dostępnym na rynku. Nad opracowaniem takiej technologii już od roku ma pracować Foxconn Technology. Firma jest jednym z głównych dostawców aluminiowych obudów do iPhone’a 6s Plus, SE i tegorocznego 7s.
Apple stosowało już szklane obudowy w swoich smartfonach. Nigdy jednak nie były to konstrukcje wykonane w całości z tego materiału. Sukces takiego rozwiązania niekoniecznie jest tak nieosiągalny jak mogłoby się wydawać. Od czasu premiery iPhone’a 4s w 2011 roku wiele zmieniło się w dziedzinie technologii szkła. Istnienie tworzyw takich jak Gorilla Glass, szkło szafirowe, czy choćby najnowszy Akhan Miraj NCD sprawia, że Foxconn ma duże szanse powodzenia.
Porzucenie aluminiowej obudowy to nie jedyna zmiana jaką planuje wprowadzić Apple. Krążą plotki, że w modelu z 2017 roku całą powierzchnię przedniego panelu zajmie wyświetlacz w zaawansowanej technologii OLED. Do tej pory górna i dolna część frontu przeznaczona była na przednią kamerę i Touch ID. Brak ramy otaczającej ekran oznacza konieczność wbudowania tych elementów w wyświetlacz. Produkcją OLED-ów zajmie się główny konkurent Apple – Samsung. Sprawa jednak nie jest jeszcze przesądzona. Wygląda na to, że Foxconn również planuje zająć się wytwarzaniem wyświetlaczy dla iPhone’a. Wskazywać na to może chociażby niedawne przejęcie Sharpa.
Odejście od klasycznych ekranów LCD na rzecz OLED-ów, które nie wymagają podświetlenia, przełoży się na zmniejszenie grubości i wagi urządzenia. Inną zaletą takiej technologii jest możliwość zakrzywienia powierzchni ekranu i uzyskanie dzięki temu większej głębi obrazu. Efekty można już zobaczyć w Galaxy s7, który wykorzystuje matrycę Super AMOLED. We wnętrzu iPhone’a 8 znajdziemy najprawdopodobniej 11-nanometrowy procesor A11, znacznie zwiększający wydajność urządzenia. Krążą również pogłoski, że w modelu na 2017 rok znajdzie się funkcja zdalnego ładowania bezprzewodowego, a nawet skaner siatkówki oka lub twarzy.
Nie da się nie zauważyć, że taka rewolucja dla Apple może okazać się zbawienna. Kalifornijska firma po raz pierwszy od 13 lat osiągnęła w pierwszych trzech miesiącach 2016 roku wyniki gorsze niż w latach poprzednich. Kolejnym problemem okazało się słabnące zainteresowanie iPhonem 6s i 6s Plus na rzecz tańszego iPhone’a SE. Ostatecznie firma zmuszona została do wycofania jednego z tegorocznych modeli Plus, zaledwie 6 miesięcy przed premierą. We wrześniu spodziewać się możemy 4,7-calowego iPhone’a 7 oraz iPhone’a 7 Plus wyposażonego w podwójną kamerę i 5,5-calowy ekran. Apple jeszcze nigdy nie było zmuszone do tak radykalnych decyzji. Nic więc dziwnego, że gigant z Coupertino staje na głowie żeby na pewien czas zostawić rywali w tyle.
_______________________________________________
Zapraszamy do naszego e-sklepu, gdzie znajdziecie szeroki wybór produktów w bardzo atrakcyjnych cenach. Polecamy również profil Vip Multimedia na Facebooku.