Mocarny OnePlus Two
OnePlus chętnie dzieli się informacjami o swoim nowym dziecku. Robi to jednak w sposób zdawkowy i wydziela je, podając tylko te, które w danej chwili uważa za najważniejsze. Za trzy tygodnie powinniśmy wiedzieć już wszystko, choć teraz też wiemy niemało.
Premiera nowego OnePlus z pewnością będzie nie lada wydarzeniem. Trudno znaleźć inny startup, który w tak krótkim czasie przyciągnął do siebie rzesze klientów. Ich marketing, czyli sprzedawanie telefonu tylko na zaproszenia, okazał się strzałem w dziesiątkę, a nawet rok po premierze smartfona, ten wciąż jest rozchwytywany. A rok w branży technologicznej to przecież czasowa przepaść, więc sukces OnePlus jest tym bardziej godny podziwu.
Zdążyliśmy już poznać serce, które będzie zarządzało OnePlus Two. Będzie to oczywiście Qualcomm Snapdragon 810 w wersji v2.1. Problem z przegrzewaniem się ośmiordzeniowego procesora ma jednak nie występować w słuchawce, aczkolwiek na forum OnePlus można przeczytać, że nie wszyscy klienci w to uwierzyli. Wiadomo również, że urządzenie będzie wyposażone w złączę USB typu C, które będzie służyło nie tylko do przesyłu danych, ale także do ładowania OnePlus Two. Smartfon wykorzysta też czytnik linii papilarnych, który został specjalnie opracowany na jego potrzeby.
Wczoraj poznaliśmy kolejną ważną informację odnośnie specyfikacji. OnePlus Two będzie miał aż 4 GB RAM typu LPDDR4. To nie tylko ogromna wartość, która w smartofnach nie jest jeszcze tak popularna, ale także dobra wiadomość odnośnie poboru energii. Zostanie on ograniczony do minimum, a korzystanie z aplikacji ma tylko minimalnie obciążać pamięć. Korzystanie z urządzenia będzie więc nie tylko szybsze, ale przede wszystkim wygodniejsze. Wprawdzie nie poznaliśmy jeszcze pojemności akumulatora, ale zapewnienia o niskim poborze nas cieszą. Zawsze to lepiej, gdy sprzęt wytrzymuje dłużej bez konieczności ładowania.
Niestety, póki co wszystko ładnie wygląda na „papierze”. O tym, czy będzie sprawdzało się w rzeczywistości, przekonamy się po 27 lipca. Zostaje jeszcze kwestia designu. W sieci można ujrzeć różne zdjęcia OnePlus Two, ale w ich wiarygodność cały czas wątpimy. Za to cena urządzenia ma być zachęcająco niska. Poniżej 450 dolarów, a ile będzie wynosiła dokładnie, dowiemy się niedługo.
