Most Wanted na polskich ulicach – pomóż złapać prawdziwych przestępców
Polska policja, która nie ma najlepszej opinii wśród naszego społeczeństwa postanowiła poprawić swój wizerunek. Stworzyła prostą grę w formie aplikacji mobilnej, która ma za zadanie pomóc w schwytaniu przestępców poszukiwanych listem gończym. Jak to wygląda?
The Most Wanted – bo tak nazywa się aplikacja, której nazwa została żywcem wzięta z popularnej gry. To może być dobry chwyt marketingowy, ale o tym potem. Celem aplikacji stworzone przez polską policję jest rozpowszechnienie wizerunków osób poszukiwanych listem gończym. Pobrać ja możemy już z Google Play, ale niedługo będzie także dostępna w App Store.
Gra, której hasło brzmi: Trenuj pamięć i pomóż schwytać 150 najgroźniejszych przestępców, polega na dopasowywaniu w pary obrazków z twarzami przestępców. W aplikacji głównie są pokazani Ci, którzy popełnili morderstwo lub byli uczestnikami rozbojów z wykorzystaniem niebezpiecznego narzędzia. To jak gra „Memory”, ale nie chodzi tu o zabawę, a przysłużenie się społeczeństwu.
Stróże prawa maja nadzieje, że aplikacja pomoże w ćwiczeniu pamięci i przyczyni się do rozpowszechniania wizerunków poszukiwanych ludzi wśród społeczeństwa. Aplikacja zawiera twarze 150 przestępców oraz dane na temat popełnionych przez nich zbrodni.
Aplikacja jest przeznaczona dla wszystkich, by każdy obywatel mógł rozpoznać na ulicy przestępcę. Dodatkowo gra została wyposażona w zakładkę, która umożliwia kontakt z Policją poprzez połączenie telefoniczne lub meila. Jednakże wszystko ma swoją ciemną stronę i Policja przestrzega, żebyśmy nigdy nie próbowali łapać tych przestępców na własna rękę.
Rzecznik policji, insp. Mariusz Sokołowski wyjaśnia: “Jeżeli ktoś, bawiąc się, zobaczy człowieka, który mieszka lub pracuje obok niego i da nam taką informację, to jest jedno ze wspólnych działań na rzecz bezpieczeństwa. Chodzi o to, by ludzie informowali policję. Przestrzegam przed bawieniem się w szeryfa i samodzielnym łapaniem osób poszukiwanych przez policję, bo mogą to być osoby niebezpieczne lub posiadające niebezpieczne narzędzia. Dla nas bardzo ważna jest informacja o takiej osobie, jeżeli ona do nas dotrze, my się już tym zajmiemy“
Bardzo nas zaintrygowała ta aplikacja i na pewno już niedługo sprawdzimy jak działa i Was o tym poinformujemy. Sama nazwa gry jest świetnym chwytem marketingowym, bo jest przecież po angielsku (a faktem jest, że angielskie nazwy lepiej się sprzedają, bo są bardziej „cool”), no i nazwa wzięta od tytułu już kultowej gry Need For Speed: Most Wanted, to może być naprawdę dobry przepis na sukces i poprawienie opinii policji wśród polskiego społeczeństwa.
