Motorola porzuca serię X

Nowe smartfony od Lenovo, czyli Moto G4 oraz G4 Plus nie wprowadziły dużych zmian. Zniknięcie jednej z serii słuchawek to zrobi.

Widać wśród producentów zapanowała ostatnio dziwna moda. Otóż niektórzy postanowili odświeżać swoje portfolio całkowicie rezygnując z niektórych modeli. Zaczęło się od Sony, które postanowiło w najbliższych latach skupić się na nowej serii Xperia X ubijając jednocześnie te mniej popularne. I choć w przypadku Japończyków jest w tym jakiś sens, bo przecież ich dział mobilny radzi sobie coraz gorzej, to decyzji Lenovo nie rozumiemy.

Zaledwie wczoraj, podczas wyjątkowo niemrawej konferencji prasowej, pokazano dwa nowe modele. Owszem, Moto G4 oraz G4 Plus nie sprawiły, że opadły nam szczęki, ale nie to było ich zadaniem. Telefony mogą się sprawdzić i być czarnym koniem segmentu średniego. I to właśnie w niego wpisują się idealnie. Zresztą, część smartfonów Moto nie posiadała nigdy ambicji, by aspirować do czegoś większego. I to było ich niezaprzeczalnym atutem.

Na konferencji zabrakło modeli z serii X i wygląda na to, że już nigdy ich nie zobaczymy. Powiecie pewnie, że to wielka szkoda, ale mamy coś na otarcie łez. Otóż fakt, że Motorola nie wypuści już (prawdopodobnie) smartfona z literką X, nie oznacza, że linia nie będzie kontynuowana. Brzmi to pokrętnie, ale jest w tym pewna logika. Zamiast Moto X, dostaniemy po prostu Moto Z. No a tak przynajmniej wynika z postu, który zamieścił na Twitterz Evan Blass. Człowiek, który lubuje się w ujawnianiu tajemnic producentów. I co ważne, jego przewidywania zazwyczaj się sprawdzają.

Co to oznacza dla klientów Motoroli? Na początku prawdopodobnie dwa nowe modele. Ostatnio pojawiły się przecieki o urządzeniach, które wstępnie nazwano Vector Thin oraz Vertex. Mogą one być niczym innym jak Moto Z Style oraz Moto Z Play. Innymi słowy widać, że Motorola postanowiła odświeżyć, a nie ubijać do końca serię. I to jest dobre posunięcie, a Sony mogłoby brać z nich przykład. O telefonach wiadomo w zassanie tylko tyle, że mogą mieć wyświetlacze o przekątnej 5,5 cala oraz czytniki linii papilarnych. Krążą też słuchy, że pojawią się wymienne moduły. Kiedy zostaną zaprezentowane modele z serii Z? Być może już w czerwcu.

Źródło: Venturebeat
Fot: jw.

_____________________________________