Nowa hybryda od Toshiby — poznajcie DynaPad
Dlaczego teoretycznie? Otóż konfiguracja sprzętowa nie wypada najlepiej w porównaniu z tworem giganta z Redmond. Nie oznacza to oczywiście, iż sprzęt nie jest wart zainteresowania. W kwestii wizualnej, jak i programowej DynaPad w moich oczach wypada naprawdę dobrze, ale do rzeczy.
Urządzenie zostało wyposażone w 12-calowy ekran IPS, który wyświetla obraz w rozdzielczości 1920 x 1280 pixeli. Całkiem nieźle, szczególnie jeśli dodamy do niego rysik Wacom Active Electrostatics (aż 2048 poziomów rozpoznawania siły nacisku). Miłym dodatkiem jest również specjalna powłoka zapobiegająca palcowaniu się sprzętu.
Za wydajność hybrydy, której cena na rynku japońskim została ustalona na 130000 YPY, odpowiada energooszczędny układ Intel Atom, którego zegar taktowany jest częstotliwością 1,44 GHz, wspierany 4GB pamięci operacyjnej RAM. Przyznam, że jak na sprzęt tej klasy spodziewałem się po DynaPadzie znacznie więcej. Właściwie nie możemy tu mówić o jakimkolwiek starcie do Surface’a.
Czyli co, klapa? Nie, gdyż sprzęt przyciąga wyglądem — naprawdę miło zawiesić oko na tak wykonanym urządzeniu. Kolejnym plusem jest smukłość (6,6 mm grubości) oraz stosunkowo niewielka waga wynosząca 569 gramów (996 gramów z klawiaturą). Ostatnią zaleta jest wspomniany na początku wpisu rysik, który znacząco rozszerza możliwości samej hybrydy.
Kiedy i w jakiej cenie możemy spodziewać się DynaPada na naszym rynku. Według producenta dystrybucja powinna ruszyć w pierwszym kwartale przyszłego roku, natomiast cena na chwilę obecną pozostaje tajemnicą.
Źródło: Toshiba
________________________________________________
Zapraszamy do naszego e-sklepu, gdzie znajdziecie szeroki wybór sprzętu w bardzo atrakcyjnych cenach. Polecamy również profil Vip Multimedia na Facebooku.