Nowy Fossil Hybrid HR z długim czasem pracy na jednym ładowaniu

W portfolio produktowym znanego producenta zegarków pojawił się nowy smartwatch. Nie jest to jednak typowy inteligentny czasomierz, jakich na rynku wiele. Fossil Hybrid HR to interesujące połączenie nowoczesności oraz klasyki. Mało tego, urządzenie wytrzyma nawet 2 tygodnie pracy bez potrzeby podłączania go do ładowarki.

Fossil Group rozszerza swoją ofertę o kolejny zegarek z funkcjami smart. Tym razem postawiono na długi czas pracy na baterii i to, jak sądzę, będzie siłą gadżetu. Skłamałbym jednak, pisząc, że jest to jedyna zaleta tytułowego modelu. Okazuje się, że Fossil Hybrid HR za sprawą hybrydowej konstrukcji będzie cieszyć również wzrok. Zastosowano tutaj także nietypowy dla smartwachy ekran.

Fossil Hybrid HR

Zacznijmy wyglądu, bo on dla wielu będzie kluczowy. Zegarek prezentuje się dostojnie i bez większych przeszkód możemy założyć go do zarówno do garnituru, jak i typowo casualowego outfitu. Urządzenie występuje w czterech wersjach kolorystyczny, ale moją uwagę najmocniej przyciąga ekran. Jest to wyświetlacz typu e-ink lub jemu podobny, co po pierwsze pozwoli na niemęczenie wzroku użytkownika, po drugie — zapewni długi czas pracy na jednym ładowaniu. Nie mniej przyjemną kwestią są fizyczne wskazówki, które zostały rozmieszczone tuż nad wyświetlaczem.

Fossil Hybrid HR nie jest natomiast urządzeniem napędzanym przez Wear OS od Google. Producent zastosował tutaj autorską platformę, która będzie współpracowała ze smartfonami z Androidem 5 wzwyż oraz iOS 9 wzwyż. Zegarem pozwoli nam monitorować aktywność fizyczną, sprawdzać powiadomienia, a także badać np. puls. Znajdziemy tutaj również pozostałe standardowe dla tej klasy urządzeń opcje.

Fossil Hybrid HR w zależności od wybranej wersji kosztuje od 195 do 215 dolarów. Nie jest to kwota niska, ale wycenę trudno nazwać niesprawiedliwą.