Poważne zmiany w Google Hangouts
Najnowszy Google Hangouts w wersji mobilnej otrzymał odświeżony interfejs Material Design, znany już z wydania klienta Youtube’a na smartfony. Jeśli jeszcze nie mieliście przyjemności dokonania pierwszych testów, zobaczcie, co ciekawego przynosi najnowsza aktualizacja.
Rhett Robinson, inżynier oprogramowania w Google mówi, że dzięki update’owi aplikacja będzie prostsza w obsłudze i zapewni nam również trochę rozrywki.
Pierwszą zmianą rzucającą się w oczy po uruchomieniu nowego Hangouta są różnice kosmetyczne. Zmieniono odcień zieleni interfejsu oraz przebudowano drzewo opcji.
W oknie czatu wprowadzono kilka ważnych nowości: do rozmów możemy teraz dołączyć zdjęcia, a przesłane z serwisu Youtube linki zobaczymy w formie filmów. Dodatkowo otrzymamy dostęp do archiwalnych rozmów z poziomu samego Hangouts. Zobaczymy również, kiedy nasz znajomy był ostatnio dostępny w sieci. Jeśli akurat jest offline, będziemy mogli zostawić mu wiadomość.
Do korzystania z aplikacji możemy zaprosić znajomych. Zostaną wówczas o tym powiadomieni za pomocą wiadomości SMS. Jeśli mamy sporo kontaktów, to zarządzanie nimi będzie teraz prostsze. Wystarczy, że przeniesiemy je do naszej książki adresowej.
Ciekawą opcją jest wprowadzenie w aplikacji inteligentnego reagowania na wątek rozmowy. Gdy znajomy zapyta o naszą bieżącą lokalizację, Google zaproponuje jej przesłanie. Wystarczy ją potwierdzić i gotowe. Na razie opcja ta dostępna jest jedynie w języku angielskim.
Nowy Hangouts stawia na aspekt rozrywkowy w naszej komunikacji i tym sposobem otrzymujemy 16 stron nowych naklejek. W oknie czatu znajdziemy też inne smaczki — wystarczy wpisać “happy birthday” czy “woot” aby otrzymać dostęp do ukrytych ikon. W myśl tej polityki prowadzone przez nas rozmowy video możemy teraz urozmaicić i dodać do nich filtr, na przykład sepię czy winietę.
Najnowsze zmiany w aplikacji przetestować możemy pod tym linkiem.
