Quake 2 RTX – kultowa strzelanka z ray tracingiem i za darmo! Prawie
Łezka się w oku kręci, kiedy przypominamy sobie, jak przed laty wyglądały tytuły FPS. Wtedy mówiliśmy o niesamowitej i wciskającej w fotel oprawie graficznej, gdzie nawet nie spodziewaliśmy się tego, co obecnie możemy obserwować na ekranach komputerów czy konsol. NVIDIA postanowiła wesprzeć projekt pewnych patronatów i niedługo już ponownie zagramy w Quake 2 RTX, czyli ulepszoną wersję gry.
W 1997 roku wielu graczy nie posiadało specjalnie mocnych komputerów, a patrząc na to, jakie wtedy były dostępne podzespoły na rynku, można śmiało stwierdzić, że mało kto posiadał dobry sprzęt. Przynajmniej na dzisiejsze standardy. Karta graficzna, słynne 3DFx dla części z graczy było po prostu marzeniem, a odpalenie nowych tytułów w rozdzielczości 800×600 pikseli nie wchodziło nawet w grę. I właśnie w tym cudownym skądinąd okresie, pojawiła się kontynuacja Quake, czyli dzieła id Software.
Quake 2 RTX – wielki powrót
To wręcz niesamowite, że po 22 latach (sic!) od premiery, Quake dalej jest w jakimś stopniu rozwijany. Z drugiej strony to przecież produkcja, która na zawsze zmieniła to, jak postrzegane są shootery na całym świecie. Owszem, mieliśmy Dooma, który wprowadził znacznie lepszą jakość i mieliśmy także Duke Nukem 3D, ale tak naprawdę to właśnie pierwszy Quake zmienił wszystko. Dostaliśmy prawdziwe 3D, które wprowadzało rozgrywkę na znacznie wyższy poziom. Zresztą ona sama sprawiała, że trudno było się od tytułu oderwać.
Druga część to już znaczne ulepszenia. Zupełnie nowa i wciągająca kampania dla pojedynczego gracza, do tego multiplayer (o ile posiadało się szybki modem), no i oczywiście znacznie lepsza oprawa graficzna. Wtedy byliśmy wszyscy zachwyceni możliwościami silnika graficznego, ale dziś całość wygląda mocno średnio. Na szczęście są jeszcze fani, którzy nie odpuścili tematu i zdecydowali się ulepszyć oryginał. Mogli to zrobić dlatego, że id Software udostępnił silnik gry za darmo do modyfikacji. Powstało wiele ulepszeń, a najnowsze z nich będzie nosiło nazwę Quake 2 RTX i pojawi się pod skrzydłami NVIDIA.
Co nowego w Quake 2 RTX?
Zacznijmy może od tego, co najbardziej powinno interesować fanów produkcji, czyli kiedy będzie można w nią zagrać? Wersja demonstracyjna, która zawierać ma trzy pierwsze poziomy, ma pojawić się już niedługo, a konkretnie 6 czerwca tego roku. Dostępna będzie na stronie NVIDIA oraz prawdopodobnie na Steam. Nie sprecyzowano jeszcze, co trzeba będzie zrobić lub którą wersję gry posiadać, by móc zagrać w pełną wersję, ale tego prawdopodobnie dowiemy się dopiero przy okazji premiery samego demo.
Na targach Computex 2019 pokazano pierwszą zapowiedź produkcji, która wygląda wręcz obłędnie dobrze. W porównaniu oczywiście do tego, co obserwowaliśmy przez ponad dwudziestoma laty. NVIDIA wprowadziła do swoich kart graficznych możliwość odwzorowywania w tytułach odbić światła, czyli ray traicing, więc Quake 2 RTX taką opcję także dostał. Odbicia światła oraz cienie będę teraz wyglądać zupełnie inaczej i nie będą tym samym odstawać od najnowszych FPS’ów. Do tego dochodzą jeszcze poprawione tekstury, które zagwarantują znacznie lepsze wrażenia z gry.
Są jednak pewne minusy. Jako, że sama technologia ray traicingu wymaga odpowiedniej karty graficznej, absolutne minimum w tym przypadku to NVIDIA GeForce RTX 2060. Może wydawać się to śmieszne, bo przecież mówimy o tytule już „wiekowym”, ale za wyglądającym zupełnie inaczej i oferującym mimo wszystko zupełnie nowe doświadczenia. My nie możemy się już doczekać!
Nowe karty graficzne i komputery stworzone specjalnie dla graczy, znajdziecie w naszym sklepie internetowym, wchodząc pod ten adres.
Źródło: NVIDIA / YouTube / id Software / Opracowanie własne