You are here
Rozpoznawanie twarzy zamiast odcisku palca? Apple ma plan artykuły News 

Rozpoznawanie twarzy zamiast odcisku palca? Apple ma plan

iPhone 8 z czytnikiem linii papilarnych umieszczonym pod ekranem? Brzmi to świetnie, ale może mijać się z rzeczywistością. Wygląda na to, że w nadchodzącym smartfonie Apple, skaner biometryczny zostanie zastąpiony przez zaawansowane rozpoznawanie twarzy.

Rozpoznawanie twarzy

Rozpoznawanie użytkownika przy pomocy odcisków palca jest stosowane przez Apple od premiery iPhone’a 5S. Dziś, rozwiązanie wykorzystywane jest przez wielu producentów, którzy, co ciekawe, poszukują efektywniejszej alternatywy. Eksperymentowano już ze skanerem tęczówki oka, rozpoznawaniem twarzy oraz ze specjalnymi wzorami. Jak na razie nic nie przebiło wspomnianego skanera biometrycznego. Wygląda jednak, że coś w tej materii zaczyna się powoli zmieniać. Na dowód mamy najnowsze doniesienia dotyczące iPhone’a 8.

Rozpoznawanie twarzy według Apple

Touch ID służy nie tylko do odblokowywania urządzeń mobilnych Apple’a. Za jego pomocą autoryzujemy nasze zakupy w AppStore oraz logujemy się do aplikacji bankowych. Możliwości wykorzystania skanera linii papilarnych są ogromne, ale sadownicy zaczynają szukać zastępstwa dla rzeczonego ficzera. Mnie to osobiście nie dziwi. Apple zatrzymał się w miejscu i musi szukać czegoś “mocnego”, czegoś, co pozwoli mu wrócić na miejsce lidera innowacyjności. Tym czymś może być technologia pozwalająca na rozpoznawanie twarzy.

Jak to bywa z doniesieniami, opisywane przeze mnie również może nieco minąć się z prawdą. Mimo wszystko uważam, że warto skupić się na tej konkretnej niepotwierdzonej informacji, choćby ze względu na źródło. Tak, opublikowane dane pochodzą od osób, które cieszą się sporym uznaniem i wysokim wskaźnikiem sprawdzalności. Nie przedłużając — tytułowe wieści zawdzięczamy Markowi Gurmanowi z Bloomberga oraz analitykowi KGI Securities Migh Chi Kuo. Rzeczeni jegomoście twierdzą, że w nadchodzącym iPhone 8 pojawi się moduł aparatu pozwalający na rozpoznawanie twarzy. Mało tego — będzie to sensor oparty o działanie analizy obiektu 3D. To, przynajmniej w teorii powinno zabezpieczyć smartfon przed odblokowaniem za pomocą zdjęcia użytkownika. Mówi się również o tym, że rozpoznawanie twarzy będzie działało bez przerwy, również wtedy, kiedy sprzęt spoczywa na biurku. Oczywiście, aby rozwiązanie zadziałało, nasza twarz musi znaleźć się w zasięgu aparatu.

Tylko iPhone 8?

Apple pokaże we wrześniu aż trzy nowe iPhone’y. Modele 7s oraz 7s Plus będą bezpośrednimi kontynuacjami siódemek, ale prawdziwą perełką okazuje się iPhone 8, czyli tak zwany — smartfon rocznicowy. Wspomniany kawałek elektroniki użytkowej ma być urządzeniem innowacyjnym wyposażonym w najnowsze zdobycze techniki. Jak nie trudno zgadnąć, prawdodpobnie to właśnie ósemka (i tylko ona) otrzyma rozpoznawanie twarzy.

To ciekawe, zwłaszcza że początkowo mówiło się o nowym skanerze linii papilarnych, który miał być umieszczony bezpośrednio pod ekranem. Jeśli opisywane doniesienia dotyczące technologi pozwalającej na rozpoznawanie twarzy potwierdzą się, Apple pokaże, że podobnie jak Samsung — firma poddała się w walce o umieszczenie skanera linii papilarnych pod ekranem. Nie twierdzę przy tym, że rzeczony element nie wyląduje w kolejnych generacjach iSprzętu. Chcę zwrócić jedynie uwagę, na śmieszny “wyścig” zbrojeń gigantów około technologicznych, który będzie trwać chyba w nieskończoność.

Wrzesień zbliża się wielkimi krokami, a wraz z nim premiera rocznicowej wersji smartfona Apple, która zrewiduje wszystkie wcześniejsze doniesienia.

Źródło: Bloomberg

Related posts

Leave a Comment