Rzuć mną o ścianę, czyli nowe smartfony CAT
Osoby pracujące na budowie, kierowcy, handlowcy, a nawet miłośnicy górskich wycieczek — wymienione grupy charakteryzuje jedna potrzeba. Mowa o dopasowaniu urządzenia do warunków, z jakimi Ci muszą się zmierzyć. Nie muszę chyba pisać, iż “standardowe” telefony dostępne na rynku, nawet te z dopiskiem “active” średnio sprawdzają się podczas pracy w naprawdę trudnych warunkach. Z tego też powodu CAT postanowił wyjść naprzeciw oczekiwaniom wyżej wymienionych klientów, czego owocem są, aż trzy nowe słuchawki.
B30 — czyli pierwszy ze wspomnianych modeli to właściwie prawie zwykły telefon, niemający za wiele wspólnego ze smartfonami. W sumie to nawet dobrze, gdyż nie każdy potrzebuje kawałka ekranu nafaszerowanego po brzegi inteligentnymi ficzerami. Niektórzy cenią sobie prostotę oraz wytrzymałość, a to właśnie te cechy idealnie opisują wspomniany telefon.
Decydując się na zakup ów urządzenia otrzymamy niewielki, bo zaledwie 2 calowy wyświetlacz TFT LCD, którego rozdzielczości to jedynie 176 x 220 pixeli, gniazdo DUAL SIM, Radio FM, Aparat 2 Mpix oraz moduł 3G.
Standard? Nie do końca. Wystarczy zagłębić się w pozostałą cześć specyfikacji i dowiemy się, iż telefon spełnia normę IP67, a więc jest odporny na wodę (zanurzenie do 1m) oraz wstrząsy (upadek z 1,8 m na twarde podłoże). Dodatkowo wbudowana bateria o pojemności 1000 mAh powinna wystarczyć na 9,5 h rozmów lub 10 dni pracy w stanie czuwania.
Cena? Jedynie 399 zł. Tak, powiecie pewnie, że to sporo jak za zwykły telefon. Jeśli naprawdę tak uważacie, wróćcie do powyższych linijek tekstu.
S30 i S40 — choć różni je cyferka w oznaczeniu, urządzenia są bliźniaczo do siebie podobne. No, prawie, gdyż znajdziemy tutaj kilka małych wyjątków powodujących iż indywidualne odczucia z użytkowania wspomnianych modeli mogą wyglądać inaczej.
Na początek przyjrzyjmy się modelowi tańszemu, czyli S30. Decydując się na zakup otrzymamy dotykowy 4,5 calowy ekran LCD, pracujący w rozdzielczości 480 x 854 pix, najnowszą wersję Androida Lollipop 5.1, 1 GB pamięci operacyjnej, 8 GB na dane użytkownika oraz akumulator o pojemności 3000 mAh.
Przedni panel został przykryty szkłem Corning Gorilla Glass 3, choć to nie jedyne “zabezpieczenie”. Jak zapewne się domyślacie S30 jest również pyłoodporny, wodoodporny oraz wstrząsoodporny. Nie bez znaczenia są też zastosowane technologie (obsługa w rękawiczkach, śledzenie mokrych palców, odporność na oleje i smary).
Całkiem nieźle prawda? cena niestety nie jest już taka atrakcyjna. 1199 zł za nie oszukujmy się bardzo słabą konfigurację sprzętową to stanowczo za dużo. Oczywiście spojrzymy na urządzenie przez pryzmat wytrzymałości, te wypada o wiele lepiej w kategorii cena-jakość.
Drugim ze wspomnianych urządzeń jest S40, czyli ciut mocniejszy brat S30-tki. Za 1699 zł ( tak wiem — dużo) otrzymamy ciekawsze bonusy wsród, których znalazły się szkło Gorilla Glass czwartej generacji, pamięć flash 16 GB (plus MicroSD), większy 4,7 calowy ekran oraz przekroczenie wymogów specyfikacji wojskowej 810G (odporność na wodę, pył i uderzenia).
Czy warto dopłacać? Na to pytanie musicie odpowiedzieć sobie sami. Osobiście byłbym skłonny dopłacić różnicę 500zł za wyżej wymienione dodatki.
Jak widzicie na rynku znajdziemy urządzenia przeznaczone do pracy w naprawdę ciężkich warunkach. Wszak nie każdy wymaga od telefonu “kosmicznych” funkcji. Niekiedy wystarczy zwiększona odporność na czynniki szkodliwe.
Źródło: Informacje prasowe CAT
________________________________________________
Zapraszamy do naszego e-sklepu, gdzie znajdziecie szeroki wybór sprzętu w bardzo atrakcyjnych cenach. Polecamy również profil Vip Multimedia na Facebooku.
