Dyski SanDisk wybierają się na Antarktydę
Dyski SanDisk już niedługo wyruszą w podróż nazwaną „The Coldest Journey”, prosto na Antarktydę. Celem podróży jest walka ze ślepotą. Dyski będą poddane najwyższym próbom, jak sprawność w temperaturze minus 90°C. Wyprawę poprowadzi jeden z najbardziej doświadczonych badaczy polarnych Sir Ranulph Fiennes. 
Jak się dowiedzieliśmy, firma SanDisk została dzisiaj oficjalnym partnerem technologicznym w charytatywnej wyprawie na Antarktydę, nazwanej „The Coldest Journey”. Podróżnicy planują pokonać 3200km w ciągu 6 miesięcy w temperaturze bliskiej minus 90°C. W trakcie wyprawy zostanie przeprowadzone wiele eksperymentów naukowych. Dokumentacja oraz wyniki badań będą gromadzone na kartach pamięci oraz dyskach SSD firmy SanDisk.
Wyprawa „The Coldest Journey” ma za zadanie zebrać 10 milionów dolarów na rzecz globalnej fundacji charytatywnej „Seeing is Believing” (Zobaczyć to uwierzyć), której celem jest walka ze ślepotą. Przeprowadzone przez fundację badania mają pomóc lepiej poznać rzeczywiste skutki globalnego ocieplenia na Antarktydzie.
To będzie świetny sprawdzian dla produktów SanDisk, które będą testowane w naprawdę ekstremalnych warunkach, jak: bardzo niskie i bardzo wysokie temperatury, nagłe zmiany położenia, czy niespodziewane upadki. Wiemy, że dyski SanDisk to naprawdę świetne produkty, ale czy wytrzymają takie próby? Podróżnikom, firma udostępni karty SDHC SanDisk Extreme Pro i dyski SSD SanDisk Extreme. Wszystko po to, aby zespół miał pełen komfort przy tworzeniu relacji z podróży oraz w czasie doświadczeń naukowych.
Jesteśmy dumni, że mogliśmy zostać partnerem technologicznym tej ekspedycji. — powiedział Neill Ewen, dyrektor ds. marketingu w firmie SanDisk. Dodał, że: Karty pamięci Flash odgrywają kluczową rolę przy korzystaniu z zaawansowanych aparatów fotograficznych. W swoich produktach SanDisk nieustannie wyznacza nowe granice. W przypadku tego projektu, niezawodność sprzętu jest kluczowa. Szczególnie, jeżeli chodzi o nośniki pamięci, na których będą zapisywane i przechowywane zdjęcia, materiały wideo oraz naukowe analizy.
SanDisk tworzy jedne z najlepszych i najbardziej popularnych kart pamięci Flash. Myślę, że taka współpraca może naprawdę wyjść firmie na dobre. Przecież w warunkach jakie będą mieli podróżnicy na Antarktydzie zaufanie do sprzętu powinno być całkowite. Więc jeśli dyski nie byłyby naprawdę świetnej jakości nie zostałyby wzięte pod uwagę w takiej wyprawie. Nam na co dzień może nie jest potrzebny dysk, który wytrzyma minus 90°C, ale na pewno przyda się taki, który wytrzyma z nami dłużej niż rok.źródło: www.sandisk.com
